W marcu tego roku radni podczas sesji przegłosowali dofinansowanie przedsięwzięcia w Zosinowie. Do budowy świetlicy, na którą zarezerwowanych było 300 tys. zł, dołożyli 120 tys. zł, by rozstrzygnąć przetarg na korzyść oferenta, który dał najkorzystniejszą ofertę. A ta była wyższa niż zabezpieczone fundusze.
Teraz mechanizm powtórzono z inwestycją w Brzozowicy Małej. W tym przypadku przetarg, również na świetlicę, był ogłaszany dwukrotnie. Pierwszy został unieważniony 27 kwietnia. Pięciu oferentów proponowało zbyt wysokie kwoty za wykonanie usługi. Najniższą dawała firma Dorotex ze Stasinowa – 702 tys. 885 zł. Pozostałe wahały się od 840,5 tys. zł do 897,1 tys. zł. Natomiast gmina zabezpieczyła na tę inwestycję 500 tys. zł.
Ogłoszono kolejny przetarg. Otwarcie ofert nastąpiło 15 maja. Wpłynęły dwie propozycje. Obie powyżej 700 tys. zł. Najniższą cenę dała znów firma ze Stasinowa, na taką samą kwotę jak poprzednio. Druga oferta była wyższa o 43,7 tys. zł.
Czy gminę na to stać?
Podczas majowej sesji rady gminy, 31 maja, wśród zmian w budżecie radnym zaproponowano przegłosowanie dofinansowanie inwestycji w Brzozowicy Małej kwotą 150 tys. zł. – W Zosinowie i Brzozowicy Małej mieszka podobna liczba osób. W Zosinowie budujemy świetlicę za 420 tys. zł, a w Brzozowicy za 650 tys. zł. Tacy sami mieszkańcy, a wydatki różne. Czym różnią się jedni od drugich? – dopytywał radny Grzegorz Gałecki.
Wójt tłumaczył, że na różne kwoty przygotowane zostały projekty świetlic, a on w przypadku świetlicy w Brzozowicy i tak zmienił projekt, by inwestycja była tańsza. – Tam był projekt na 1,2 mln zł. Zmniejszyliśmy budynek, by wartość projektowa wynosiła 700 tys. zł. Natomiast w Zosinowie takie były potrzeby – odpowiadał Zbigniew Ładny.
Radny nie był jednak w stanie pojąć tej szczodrości i uparcie dopytywał, czy gminę na takie wydatki stać. – Nie mamy porządnego przedszkola, bo to, które jest, nie spełnia wymogów pożarowych, więc pytam ponownie, czy gminę na te wydatki stać – dociskał radny.
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa nr 23.
Joanna Danielewicz
Napisz komentarz
Komentarze