Czwarta fala pandemii związanej z koronawirusem zdecydowanie opuszcza nasz region, przesuwając się na zachód kraju. O jaką charakterystykę czwartego uderzenia Covid-19, Pan by się pokusił, obserwując to, co w ostatnich tygodniach działo się w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Białej Podlaskiej?
Czwarta fala pandemii Covid-19 wydaje się nieco bardziej rozciągnięta w czasie, niż poprzednie fale. Hospitalizowaliśmy stosunkowo mniejszą liczbę osób starszych, zachorowania przesunęły się w kierunku młodszych grup wiekowych, w tym dzieci, których w tej fali leczyliśmy w szpitalu najwięcej. Ogólnie przebiegi choroby były cięższe, niż pierwszej i drugiej fali, w szczególności po raz pierwszy odnotowaliśmy bardzo ciężkie przebiegi wśród osób dwudziesto- i trzydziestoletnich, a nawet u jednego nastolatka. Szczepionka podana w pełnym cyklu (2 dawki) wydawała się mniej chronić przed zachorowaniem, niż w trzeciej fali, jednak osoby najciężej chorujące, w tym zmarli, to w przeważającej większości osoby nieszczepione. Trzecia dawka szczepionki, według naszych spostrzeżeń, przywraca jej pełną moc w ochronie przed zachorowaniem, za czym przemawia bardzo niewielka zachorowalność wśród naszego personelu medycznego.
W środkach masowego przekazu specjaliści podkreślają, że czwarta fala pandemii, to fala osób niezaszczepionych i młodych. Czy z doświadczeń bialskiego szpitala również taka konkluzja wynika?
Bialski szpital, jeśli chodzi o strukturę przyjmowanych pacjentów nie odbiega od sytuacji, jaka jest w całym kraju. Z naszych obserwacji wynika, iż w szpitalu hospitalizowane są osoby w różnym wieku, począwszy od małych dzieci na łóżkach covidowych w oddziale pediatrycznym, kobiety w ciąży, poprzez osoby dorosłe, kończąc na osobach w wieku starszym. Natomiast pacjenci zaszczepieni, przebywający obecnie w szpitalu, stanowią około 15 proc. wszystkich hospitalizowanych z Covid-19. Zatem jeśli chodzi o odsetek hospitalizowanych osób niezaszczepionych, rzeczywiście jest to grupa dominująca.
(...)
Cały wywiad przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 14 grudnia
Napisz komentarz
Komentarze