Zmiany były zapowiadane już latem zeszłego roku. Wtedy to opinią publiczną wstrząsnęła tragiczna śmierć na drodze do Stalowej Woli małżeństwa, którą zabił pijany kierowca. Rodzice osierocili trójkę dzieci. Rząd dotrzymał słowa i zaostrzył przepisy.
Większe mandaty
Tych jest dużo, a najważniejsze polegają na podniesieniu maksymalnej kary grzywny zasądzonej przez sąd do 30 tysięcy złotych. Taką grzywnę kierowca będzie mógł otrzymać za stworzenie zagrożenia, prowadzenie po użyciu alkoholu lub środków odurzających, niestosowanie się do sygnałów do zatrzymania się do kontroli, niestosowanie się do sygnałów drogowych, łamanie ograniczeń prędkości, prowadzenie pojazdu bez stosownych uprawnień, nieudzielenie pomocy ofierze wypadku, a nawet niewskazanie osoby, która prowadząc pojazd, popełniła wykroczenie i została uchwycona przez fotoradar.
Wzrosną też mandaty z 500 zł za jedno przewinienie i z 1 tys. zł za przynajmniej dwa do 5 tys. zł w pierwszym przypadku i 6 tys. zł w drugim. Jeszcze więcej, bo 8 tys. zł, będzie można nałożyć w postępowaniu mandatowym za niewskazanie na żądanie uprawnionego organu, kto w danym czasie prowadził pojazd. Chodzi o to, by ukrócić proceder wykręcania się od płacenia kar z fotoradarów.
(...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 4 stycznia
Czytaj też:
Gmina Biała Podlaska: 33-latek słono zapłacił za prędkość
Ile za przekroczenie prędkości? Nowy taryfikator mandatów
Napisz komentarz
Komentarze