- To wysiłek przede wszystkim budżetu państwa oraz parlamentarzystów, których reprezentuje tu poseł Marcin Duszek. Pan wojewoda również się do tego przyczynił, bo środki pochodzą również z budżetu wojewody, natomiast warto podkreślić, że lwią część kwoty zgromadzonej na zakup średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego przekazały samorządy powiatu radzyńskiego – samorząd powiatowy, miejski i gminne. Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do realizacji tego projektu – mówił komendant wojewódzki PSP nadbryg. Grzegorz Alinowski, podczas uroczystego przekazania pojazdów.
Wicewojewoda lubelski przypomniał, jak długo komendant powiatowy PSP w Radzyniu Podlaskim starał się o odświeżenie taboru. - 2,5 roku temu komendant powiatowy rozpoczął starania o zakup i doposażenie w nowy sprzęt komendy w Radzyniu. Bardzo się cieszę, że swój wkład w zakup pojazdów poza wojewodą lubelskim mieli również komendant wojewódzki PSP, starosta radzyński oraz wójtowie okolicznych gmin. To właśnie tutaj w Radzyniu widzimy, jak prawdziwe jest stwierdzenie, że zgodą i wzajemną współpracą rosną małe sprawy i realizowane są wcześniejsze plany oraz marzenia – mówił Robert Gmitruczuk.
Natomiast starosta radzyński podkreśla, że żeby od strażaków w terenie oczekiwać odpowiedniego wykonywania obowiązków, trzeba ich wyposażać w odpowiednie narzędzia pracy. - Dziękuję kolegom samorządowcom, bo kolejny raz udowodniliśmy jako samorządy powiatu radzyńskiego, że w sprawach kluczowych, dotyczących naszych mieszkańców, zawsze potrafimy się porozumieć. To jest kolejny przykład – stwierdził starosta Szczepan Niebrzegowski.
Średni samochód ratowniczo-gaśniczy 4x4 kosztował łącznie 830 tys. zł. Zastąpił auto, które zostało przekazane na użytek OSP w Kąkolewnicy. Natomiast toyota corolla SD 1,8 VVT – I+H E –CVT – hybryda, kosztowała 998 tys. zł. Jej zakupu dokonano z funduszy KP PSP w Radzyniu Podlaskim, pozyskanych za zgodą komendy wojewódzkiej.
Napisz komentarz
Komentarze