Miasto sprzedaje niezagospodarowane tereny. Jednym z nich jest właśnie obszar za Lidlem. By uruchomić procedurę związaną ze zbyciem nieruchomości, burmistrz na początku czerwca zwołał sesję rady miasta w trybie nadzwyczajnym. Chodziło o czas, bo jak tłumaczył radnym, wartość działki przekraczająca 100 tys. euro wymusza odpowiednie procedury ogłoszenia postępowania. – Czas potrzebny na ogłoszenie sprzedaży jest wydłużony dwukrotnie. Informacja o zbyciu musi zostać upubliczniona 60 dni przed sprzedażą – wyjaśniał Rębek. Pieniądze z transakcji mają zasilić budżet, w którym potrzeba funduszy na inwestycje, jak tłumaczył burmistrz.
Już dzień po sesji opublikowane zostało zarządzenie burmistrza informujące o podaniu do publicznej wiadomości przystąpienia miasta do sprzedaży 14 działek stanowiących teren o powierzchni 7552 mkw. przy ul. Wyszyńskiego. Działki wystawiono na sprzedaż łącznie. Cenę wywoławczą ustalono na 1 302 900 zł. – To teren na tyłach marketu Lidl. To jest ten staw, z okalającymi go działkami – opisywał radnym miejsce burmistrz.
Pośpiech w zwoływaniu sesji tylko po to, by zatwierdzić sprzedaż terenu, zaniepokoił radnego Jakuba Jakubowskiego.
Joanna Danielewicz
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa nr 25
Napisz komentarz
Komentarze