Z centrum miasta przy ul. Krótkiej znikła narożna kamienica. Miasto realizuje w tym miejscu inwestycję w ramach projektu „Remont i przebudowa budynków na obszarze rewitalizacji miasta Biała Podlaska z przeznaczeniem na realizację usług społecznych”, na który pozyskało z Unii Europejskiej ponad 19 mln 406 tys. zł. Całość inwestycji realizowanych w ramach tego zadania to koszt 23 mln 825 tys. zł. Prace związane z budynkiem przy ul. Krótkiej mają kosztować 4 mln 380 tys. zł.
Sygnał Czytelnika
Na początku ubiegłego tygodnia czytelnik Słowa Podlasia informował, że w dole po wyburzonym budynku widać elementy ceglanych łuków. - Wyraźnie zarysowana jest konstrukcja ściany z łukami, z czerwonej cegły. Nie wykluczone, że jest to fragment jakiejś starszej budowli. Martwi mnie jednak fakt, że w tym dole po kamienicy operuje wciąż ciężki sprzęt. Pracuje tam koparka. Nie wiadomo czy nie uszkodzi jakiegoś istotnego fragmentu, być może zabytkowej konstrukcji. Chciałbym wiedzieć czy ktoś to nadzoruje i czemu prace nie zostały wstrzymane, skoro widać takie wykopalisko? - zastanawiał się bialczanin.
Szef bialskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie poinformował nas wówczas, że nad pracami prowadzonymi w centrum miasta jest stały nadzór konserwatorski, a miasto ze swojej strony również zobowiązane zostało do zaangażowania archeologa, który prace będzie nadzorował. - Spodziewaliśmy się, że w gruncie mogą być jakieś konstrukcje – przyznał Arkadiusz Bojczuk, bialski konserwator zabytków.
Niezwykłe odkrycie
Okazało się, że podejrzenia były słuszne. W gruncie pod kamienicą rzeczywiście odkryto mury z łukami. Jak poinformowało miasto ściana jest częścią konstrukcji datowanej wstępnie na połowę XIX w. - W części południowo-zachodniej znajduje się łuk ceglany, najprawdopodobniej zbudowany w XVIII wieku, oraz murki ceglane, pochodzące według archeologa pana Mieczysława Bieni z XVIII albo z przełomu XVIII i XIX wieku – poinformował Michał Litwiniuk, prezydent miasta.
(...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 1 marca
Napisz komentarz
Komentarze