O sytuacji w urzędzie Słowo Podlasia poinformował Czytelnik. O potwierdzenie informacji poprosiliśmy rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Parczewie. - Do zdarzenia doszło w piątek 18 lutego, w godzinach popołudniowych – przyznaje st. sierż. Ewelina Semeniuk. - Dyżurny parczewskiej komendy otrzymał zgłoszenie z prośba o zbadanie stanu trzeźwości jednego z pracowników urzędu. Przybyli na miejsce policjanci w jednym z pomieszczeń służbowych zastali wskazaną przez przełożonych 52-letnią kobietę, która jak się okazało wykonywała swoje obowiązki w stanie nietrzeźwości.
Jak relacjonuje rzecznik prasowy KPP w Parczewie, podejrzenie wzbudziło „nietypowe zachowanie kobiety”. - Przeprowadzone na miejscu badanie alkomatem wykazało prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. 52-latka została odsunięta od wykonywanych obowiązków archiwizacji dokumentów. Następnie została odwieziona przez mundurowych do miejsca zamieszkania i przekazana pod opiekę brata do czasu wytrzeźwienia – informuje st. sierż. Semeniuk.
Policjanci sporządzili dokumentacje z odbytej interwencji i prowadzą postępowanie wyjaśniające w kierunku art. 70 paragrafu 2 kodeksu wykroczeń. - To jest w sprawie podejmowania czynności zawodowych nie przestrzegając obowiązku zachowania trzeźwości lub złamania obowiązku podejmowania czynności służbowych znajdując się w stanie po użyciu alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji lub środka – dodaje rzecznik prasowy KPP w Parczewie.
O sytuację pracownika przyłapanego na pracy pod wpływem alkoholu zapytaliśmy starostę parczewskiego. – Osoba, której dotyczy zapytanie nie jest już obecnie pracownikiem Starostwa Powiatowego w Parczewie – odpowiada starosta Janusz Hordejuk. Dodaje, że 52-latka zajmowała stanowisko inspektora. – Nie miała kontaktu z interesantami będąc pod wpływem alkoholu – zapewnia starosta.
Napisz komentarz
Komentarze