Do zdarzenia doszło 13 marca wieczorem. Wtedy to właśnie na policję w Parczewie zadzwoniła osoba, która zauważyła, że na jednym z miejskich parkingów ubrany cały na czarno mężczyzna kopie zaparkowane tam samochody oraz jakimś przedmiotem rysuje ich karoserię.
Wysłani do zdarzenia policjanci szybko zlokalizowali podejrzanego mężczyznę. Przy wylegitymowaniu okazało się, że jest to osiemnastoletni mieszkaniec Parczewa. Zatrzymany w trakcie przeprowadzania z nim czynności wyjaśniających zachowywał się bardzo nerwowo. Utrudniał funkcjonariuszom przeprowadzenie interwencji wykrzykując w ich kierunku wulgarne słowa. W trakcie przeszukiwania kieszeni podejrzanego policjanci znaleźli w jednej z nich śrubokręt, który prawdopodobnie posłużył do porysowania pojazdów. Ten fakt jeszcze bardziej rozwścieczył osiemnastolatka. Stał się jeszcze bardziej agresywny. Zaczął szarpać funkcjonariuszy i odepchnął jednego z nich, co sprawiło, że policjanci musieli go obezwładnić i doprowadzić siłą do komendy, gdzie został osadzony w areszcie.
Mundurowi zabezpieczyli nagranie, na którym widać jak młody mężczyzna uszkadza jedno z aut. Okazało się później, że zdewastowanych aut jest więcej, a dokładnie cztery. W jednym z samochodów oprócz rys na karoserii wandal uszkodził lusterko. Właściciele uszkodzonych pojazdów wycenili szkody na 10 tysięcy złotych.
Osiemnastolatek odpowie za zniszczenie mienia oraz naruszenie nietykalności cielesnej i znieważenie interweniujących policjantów. Grozi mu za to 5 lat więzienia. Parczewska prokuratura zastosowała wobec niego dozór policji oraz zakaz opuszczania kraju.
Napisz komentarz
Komentarze