Kaja Zakrzewska wzięła udział w Ogólnopolskim Konkursie Plastycznym Rzecznika Praw Dziecka i zajęła I miejsce w kategorii szkół ponadpodstawowych. W tym miesiącu do jej rodzimej szkoły w Woli Osowińskiej przyjechał osobiście RPD, by przekazać Kai nagrodę.
Konkurs, który odbył się kilka miesięcy temu, miał uświetnić obchody Dnia Praw Dziecka. Uczestnicy artystycznej rywalizacji musieli przesłać zdjęcia swoich prac plastycznych, które miały w czytelny i ciekawy sposób prezentować wiedzę o prawach dziecka. Zadanie nie było łatwe, ponieważ praca musiała być zarówno atrakcyjna plastycznie, jak i nieść przesłanie merytoryczne. - Jeszcze kilka tygodni temu nikt z nas nie spodziewał się, że obraz Kai, który mogliśmy codziennie podziwiać na korytarzu naszej szkoły, zamiast być jedynie artystyczną wizją na temat praw dziecka, stanie się przepowiednią i gorzką prawdą o rzeczywistości, w której przyszło się nam odnaleźć. Sytuacja na Ukrainie nie pozwala nam widzieć w nim jedynie pracy plastycznej. Dziś patrzymy na ten obraz z silniejszymi emocjami. Bardziej do nas przemawia, lepiej go rozumiemy – powiedziała dyrektor ZSR Beata Polkowska-Żurawska.
Rzecznik podczas spotkania z laureatką konkursu i jej szkolnymi kolegami, przekazał Kai nagrodę za pierwsze miejsce przyznane jej pracy. Podkreślił, że zawsze osobiście wręcza nagrody laureatom swoich konkursów, a kopie najlepszych prac zachowuje w swoim biurze. - Na konkurs, jak co roku, spłynęło tysiące prac i zawsze tak jest, że decyzja komisji oceniającej, o wyborze tych najlepszych, jest właściwie jednomyślna. Wygrywają te, które nie pozwalają przejść obok siebie obojętnie – argumentował wynik konkursu Mikołaj Pawlak.
W spotkaniu z RPD oprócz uczniów i laureatki uczestniczyli przedstawiciele rady rodziców, wychowawczyni nagrodzonej uczennicy Lucyna Panasiuk-Żurawska oraz jej opiekun artystyczny, nauczyciel przedmiotów informatycznych i plastyki, Piotr Konieczny, pod którego kierunkiem powstała zwycięska praca. Obecni byli również, dyrektor ZSR i starosta radzyński, Szczepan Niebrzegowski.
Napisz komentarz
Komentarze