Świętowanie rozpoczęło się uroczystą mszą świętą w Kościele pw. Świętej Trójcy. Później tradycyjnie odbył się przemarsz Orkiestry Dętej Miasta Brześć w kierunku stadionu, gdzie zagrała koncert inaugurujący imprezę. – Staraliśmy się zaprezentować szerokie spektrum wykonawców, począwszy od zespołów ludowych i dziecięcych, a kończąc na gwiazdach rocka. Jak co roku frekwencja na festynie dopisuje. Program jest bardzo zróżnicowany i mam nadzieję, że jest akceptowalny przez mieszkańców – mówi Anna Pietrusik, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Terespolu.
Wystąpiły więc m.in. takie zespoły jak Czeremszyna (etno/folk) czy Dzieciuki, folk-rockowy zespół z Białorusi, który dał mocny i żywiołowy koncert.
Jak co roku prowadzona była również zbiórka dla wybranej chorej osoby. W tym roku była to Paulina Oleszczuk, chora ma od urodzenia przepuklinę oponowo-rdzeniową. – To dziecko, które jest po kilku operacjach i wymaga codziennej rehabilitacji. Od kilku lat podczas imprezy staramy się pomagać dzieciom z Terespola i okolic – informuje dyrektor MOK.
Na imprezie pojawili m.in. wicewojewoda lubelski Robert Gmitruczuk czy konsul RP w Brześciu Piotr Kozakiewicz. – Są dni, kiedy się pracuje i kiedy się wypoczywa. Teraz mamy taki dzień. Przyjechało do nas wielu gości i bardzo dziękujemy im za wsparcie. Miasto Terespol jest teraz jednym z najszybciej rozwijających się miast we wschodniej części Polski – mówił burmistrz Terespola Jacek Daniluk.
Wszyscy jednak czekali na gwiazdę wieczoru, czyli zespół Wilki, legendę polskiego rocka. Zespół świętuje obecnie 25-lecie działalności artystycznej. Podczas półtoragodzinnego koncertu nie brakowało największych przebojów, które z miejsca porwały publiczność do zabawy. Na zakończenie odbył się pokaz sztucznych ogni, a do późnej nocy trwała dyskoteka na świeżym powietrzu.
Maciej Maciejuk
Napisz komentarz
Komentarze