Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 17:54
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Czy ktoś zanieczyścił Krznę? Zaczęło się od Piszczanki

Wczoraj, wczesnym popołudniem, dostaliśmy informację od naszego Czytelnika, że na rzece Krznie, w pobliżu Międzyrzeca Podlaskiego na powierzchnię wody wypłynęły dziesiątki śniętych ryb. Znad rzeki unosił się też nieprzyjemny zapach. Dziś wiemy więcej.
Czy ktoś zanieczyścił Krznę? Zaczęło się od Piszczanki
Sprawdziliśmy! Na powierzchnię wody w Krznie wypłynęły dziesiątki śniętych ryb

Autor: Waldemar Pepa

- Pobrano próbki z rzeki Krzny i jej dopływu, Piszczanki. Wyniku jeszcze nie znamy. Musimy na nie poczekać około dwa tygodnie. Wstępnie, według naszych ustaleń i oględzin, wszystko wskazuje na to, że rzeka Piszczanka charakteryzuje się gorszą jakością wody, co spowodowało obniżenie poziomu tlenu w Krznie, w związku z czym ryby zaczęły „dziubkować” i w niektórych miejscach nastąpiło ich śnięcie. Prawdopodobnie źródło zanieczyszczeń pochodzi z województwa mazowieckim i w związku z tym poinformowaliśmy miejscową delegaturę w Mińsku Mazowieckim. Skoro wygląd rzeki Piszczanki jest nienaturalny, to naszym zdaniem zanieczyszczenia pochodzą z województwa mazowieckiego – mówi Teresa Demidowicz pełniąca obowiązki kierownika bialskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Lublinie.

Prezes Zarządu Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Białej Podlaskiej Jan Kwiecień tłumaczy, że systematycznie co rok, lub co dwa lata, w maju, mamy do czynienia z podobną sytuacją. 

- Natychmiast po otrzymaniu informacji o zanieczyszczeniu, na miejsce zdarzenia został wysłany nasz patrol i powiadomiony został WIOŚ. Wczoraj, woda w Puchaczach przed tamą była strasznie brudna, była wręcz brunatna. Dzisiaj sytuacja na rzece wygląda już lepiej. Widać tylko pojedyncze przypadki śniętych ryb – wyjaśnia Jan Kwiecień.

Sprawa zostanie przez PZW zgłoszona na policję w Międzyrzecu Podlaskim, gdyż związek podejrzewa, że za zanieczyszczeniem rzeki może odpowiadać jakiś podmiot znajdujący się w okolicy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

mieszkaniec_Przyluk 11.05.2022 14:47
znowu rolnikom ulała się gnojownica

Informator Anonimowy 11.05.2022 14:33
Rowy na starej drodze 19 za skrzyżowaniem za światłami za stacją Orlen E30 pole kukurydzy nawadniane obornikiem z biogazowni spływające z rowów do rzeki Piszczka a z tamtad do Krzny.

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama