– W piątek, 13 maja do bialskiej komendy zgłosiła się 28-letnia mieszkanka miasta. Kobieta oświadczyła, że padła ofiarą oszustów. Tego dnia otrzymała wiadomość SMS, informującą o planowanym na dzień 14 maja odłączeniu jej dostaw energii elektrycznej. By temu zapobiec musi uregulować powstałą zaległość w kwocie niespełna 5 złotych. Kobieta przyznała, że wcześniej ignorowała takie wiadomości, ale tego dnia postanowiła uregulować niewielką niedopłatę – indormuje oficer prasowa bialskiej policji Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Wiadomość zawierała link, który miał przekierować ją na stronę PGE, a później do bankowości elektronicznej. Kobieta kliknęła w link, gdzie została przekierowana na fałszywą stronę, na której wybrała swój bank. Następnie podała swoje dane sądząc, że loguje się do bankowości internetowej. Tym sposobem oszuści przechwycili jej dane, a z jej konta „zniknęły” pieniądze w kwocie ponad 3 tysięcy złotych. Kiedy zorientowała się, że została oszukana sprawę zgłosiła na policję. Teraz sprawców szukają bialscy funkcjonariusze.
– Ostrzegamy przed oszustami podszywającymi się pod PGE. Jeśli otrzymamy taką wiadomość, skontaktujmy się z usługodawcą i potwierdźmy, czy faktycznie mamy jakieś zadłużenie. Pamiętajmy również o podstawowych zasadach bezpieczeństwa podczas płatności online – podkreśla rzecznik bialskiej policji.
Czytaj także: Kliknęła w link, straciła ponad 4 000 złotych
Czytaj też: Oszuści uderzają w czuły punkt. Nie otwieraj takich maili
Napisz komentarz
Komentarze