O sprawie martwych kociąt w miniony weekend poinformowany został dzielnicowy. Wraz z weterynarzem udał się na wskazany teren. – Na dwóch posesjach w Janowie Podlaskim ujawnione zostały dwa z martwych zwierząt. Weterynarz po wstępnych oględzinach potwierdził, że koty najprawdopodobniej posiadają obrażenia kręgosłupa na wysokości karku – informuje Barbara Salczyńska – Pyrchla, rzecznik bialskiej KMP.
Policjanci przesłuchali 21-letniego mieszkańca sprawdzanej posesji. – W rozmowie z policjantami mężczyzna przyznał się do uśmiercenia zwierząt, które były własnością jego ojca. We wtorek, 25 lipca Prokuratura Rejonowa w Białej Podlaskiej na wniosek Policji, zastosowała wobec 21-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności – dodaje rzecznik komendy w Białej Podlaskiej.
Mężczyzna w momencie zatrzymania był nietrzeźwy. W jego organizmie było 0,4 promila alkoholu.
(joan)
Napisz komentarz
Komentarze