"Na wysokości Lubartowa włączający się do ruchu ciągnik siodłowy z naczepą zignorował znak Stop i uderzył w bok autokaru Orląt" - czytamy na facebookowej stronie klubu z Radzynia Podlaskiego.
Szkody to powybijane szyby w autokarze, wgnieciony i zarysowany cały bok od strony drzwi wejściowych. "Na całe szczęście nikomu się nic nie stało i wszyscy wrócili do domu cali i zdrowi" - informuje radzyński klub.
Jak informowaliśmy, piłkarze Orląt przegrali z ŁKS w Łagowie 1:2.
Napisz komentarz
Komentarze