Samorządy powiatu parczewskiego zostały hojnie obdarowane w drugim rozdaniu Polskiego Ładu; na zwycięskiej liście znalazło się aż 17 projektów. Są na niej dwa wnioski złożone przez Starostwo Powiatowe w Parczewie, których dofinansowanie przekroczyło 32 mln zł. – Jeszcze przed ogłoszeniem wyników naboru pracowaliśmy nad dokumentacją oraz nad kosztorysami, by jak najlepiej się przygotować. Praktycznie kosztorysy mamy gotowe i jak najszybciej będziemy ogłaszać przetarg na największe działanie, na które otrzymaliśmy 22,3 mln dofinasowania – wyjaśnia Janusz Hordejuk.
Ów projekt dotyczy przebudowy dróg powiatowych na terenie Parczewa i gminy. Zadanie ma obejmować przebudowę: al. Zwycięstwa w Parczewie (1,2 km), drogi 1601L między ul. Lipową w Parczewie a Wierzbówką (2,2 km) oraz drogi w Jasionce o długości 2,2 km. W ramach inwestycji zaplanowano: dostosowanie szerokości jezdni i poboczy do obowiązujących warunków technicznych; wzmocnienie istniejącej konstrukcji jezdni; przebudowę i budowę chodników oraz zjazdów; przebudowę skrzyżowań czy też wykonanie oznakowania. Wzdłuż drogi 1601 L planowana jest budowa ścieżki rowerowej, a przy okazji robót w Jasionce ma zostać przebudowany most. Z kolei dotychczasowe skrzyżowanie al. Zwycięstwa z al. Jana Pawła II oraz ul. Szkolną ma być przebudowane na rondo. W planie jest też budowa zatok postojowych. Całkowita wartość wszystkich prac to 23,5 mln zł, samorząd powiatowy dostał 22,3 mln zł. - Chcielibyśmy ogłosić przetarg jak najszybciej, ponieważ są to duże inwestycje – dodaje starosta.
Starostwo wspólnie z gminami
Druga inwestycja dotyczy przebudowy dwóch dróg powiatowych: Jabłoń – Podedwórze oraz Unin – Białka, na terenie trzech gmin: Jabłoń, Podedwórze i Dębowa Kłoda. Na dofinasowanie inwestycji Powiat otrzymał 9,9 mln zł. W planie jest przebudowa jezdni łączącej Jabłoń z Podedwórzem (chodzi o fragment o długości 3,5-km) oraz przebudowa 3.kilometrowego odcinka drogi łączącej Uhnin z Białką, wzdłuż której ma powstać ścieżka rowerowa. W planie jest też przebudowa i budowa chodników. Ta ostatnia jezdnia, na której ruch samochodowy jest wzmożony szczególnie w sezonie letnim, ma zostać przebudowana w całości. - Jako starostwo zrealizujemy odcinek od Białki w stronę Uhnina, a gmina Dębowa Kłoda, która także dostała pieniądze, wykona fragment od Uhnina w kierunku Białki; spotkamy się mniej więcej w połowie drogi – tłumaczy starosta parczewski.
W sprawie wspólnych inwestycji odbyło się już pierwsze spotkanie z wójtami gmin – Przygotowujemy się do zabezpieczenia finansowego inwestycji, ustalenia szczegółowego harmonogramu działań i puszczenia tego wspólnie w jednym zadaniu w przetargu – wyjaśnia Hordejuk. - Kolejne spotkanie zaplanowane jest pod koniec czerwca, kiedy już wstępnie oszacujemy zamierzone inwestycje. Potrzebne jest określenie, w jakim przedziale czasowym inwestycja będzie realizowana i jak zabezpieczyć środki w budżecie na jej pokrycie. To ważne, bowiem dofinasowanie stanowi 95% inwestycji – podkreśla starosta i dodaje, iż w przypadku każdej inwestycji na drogach powiatowych, niezależnie od tego, kto składał wniosek, kosztami podzielą się po połowie: samorząd gminny oraz powiatowy.
Kiedy rosną koszty
Sytuacja na rynku budowlanym jest jednak trudna: materiały drożeją, a oferty przetargowe składane przez firmy, bardzo często przekraczają zarezerwowane przez gminy kwoty. Czy starosta obawia się tego, że trzeba będzie dokładać brakujące pieniądze albo unieważniać postępowania? - Niedawno wróciłem ze spotkania Związku Powiatów Polskich, które odbyło się w Mikołajkach, gdzie te problemy były poruszane – sygnalizuje Janusz Hordejuk. - Strona rządowa chce zobaczyć, co będzie się działo po rozstrzygnięciu przetargów z pierwszego rozdania Nowego Ładu; a one właśnie się rozpoczęły. Pojawia się problem zwiększenia wartości kwot po przetargu w stosunku do kwot planowanych. Z tego co mi wiadomo, Rząd ma sprawę monitorować i reagować na bieżąco. Wchodzi tutaj w grę zaliczkowanie zadań, co pozwoli wykonawcom na większe pozyskanie środków i spokój w trakcie prac. Brana jest też pod uwagę ewentualna zmiana zakresu zadań. Jeśli np. droga ma być wykonana na długości 4-5 km, to istnieje pomysł skrócenia jej, jeśliby kosztowała dużo drożej. Do tego dojdą inne rozwiązania, które będzie proponował rząd – tłumaczy.
Zwraca jednocześnie uwagę na inną kwestię poruszaną na spotkaniu Związku Powiatów Polskich – ewentualne utrudnienia ze strony wykonawców. – Wysyp przetargów jest potężny i rodzi się pytanie, czy wykonawcy będą w stanie „przerobić” taką ilość zadań, które będą do zrealizowania. Będziemy czekać i zobaczymy jak zareaguje rynek – podsumowuje starosta parczewski.
Czytaj także: Parczewska Spółdzielnia Socjalna zachęca, by skorzystać z jej usług
Czytaj też: Biblioteka wydała publikację o Sybirakach. Właśnie kończy jej promocję
Napisz komentarz
Komentarze