Rada muzeum w Romanie liczy 7 członków. Wybierani są na cztery lata. Jej skład wybierany jest spośród kandydatów zgłoszonych przez samorząd powiatu, samorząd gminy Sosnówka, Stowarzyszenie Przyjaciół Muzeum Józefa Ignacego Kraszewskiego w Romanowie, Gminną Bibliotekę Publiczną w Wisznicach, dyrektora muzeum i radę muzeum. Powiat do rady wskazuje dwie osoby, a każda z pozostałych jednostek, po jednej.
Radny PiS: Nikt z nami nie konsultował
Z końcem czerwca mija kadencja obecnej rady. Dlatego radni powiatu bialskiego pochylili się nad uchwałą dotyczącą powołania nowego gremium wspierającego pracę muzeum przez najbliższe 4 lata.
- Ponieważ wierzę, że to muzeum w Romanowie, to placówka całego powiatu, chciałbym wiedzieć, jak byli dobierani członkowie rady. Zgodnie z zapisami powinno się w niej znaleźć dwóch członków rady powiatu. Wskazani zostali radni PSL, a z klubem PiS nikt tej sprawy nie konsultował. My mieliśmy swoich kandydatów – wyraził niezadowolenie radny Tomasz Bylina. - Nikomu nie spadłaby czapka z głowy, gdyby skonsultowano listę ze wszystkimi szefami klubów w radzie powiatu, a jest ich raptem trzech.
Radny stwierdził, że nie chciałby, żeby powtórzyła się sytuacja sprzed kilku lat, gdy decydowano o składzie rady społecznej szpitala. - Tam jeden klub, PSL, chciał zawłaszczyć całą radę – grzmiał Bylina i chciał wiedzieć, kto decydował o tworzeniu nowej listy członków rady muzeum i czy jest możliwość wprowadzenia korekty do projektu uchwały zatwierdzającej jej skład.
Odpowiedzi udzielił radnemu jego klubowy przełożony, Janusz Skólimowski, wicestarosta. - Oczywiście to ważne co mówi radny Tomasz Bylina. Istotne jest natomiast, by w radzie tego muzeum znalazły się osoby reprezentujące środowisko kultury i nauki na naszym terenie, uznani regionaliści i kulturoznawcy, osoby z kulturą obcujące. Na dobro muzeum należy natomiast patrzeć przez pryzmat szerszy, niż jednostkowe interesy konkretnych osób czy grup. Uważam więc, że teraz nie powinno się już tej sprawy roztrząsać, a na przyszłość rzeczywiście sięgnąć w konsultacjach szerzej, żeby to co teraz, było nauczką – stwierdził wicestarosta.
Radnego za często nie widywali
Radny Marek Sulima (PSL) uważa, że w gronie członków rady muzeum powinny znaleźć się osoby, które będą wspierać działania władz placówki. - Podawać do rady kogoś, tylko po to żeby był na liście, nie ma sensu – mówił radny. - To muszą być osoby, które będą pracowały dla tej placówki.
Natomiast przewodniczący rady Mariusz Kiczyński stwierdził, że on akurat jest na wszystkich wydarzeniach w muzeum i pracę instytucji obserwuje na bieżąco od lat. - Oprócz mnie częstym gościem muzeum jest radny Mateusz Majewski i wicewójt gminy Sławatycze Łukasz Jaszczuk. Tu widzę takie prawdziwe zainteresowanie. Radnego Tomka Byliny czy innych kolegów z PiS rzadko tam widuję – stwierdził radny. Na co radny Bylina zasugerował, że być może się mijają. - Nie mijamy się, bo każde spotkania są rejestrowane, łatwo sprawdzić. Prawdziwe zainteresowanie widać w tzw. boju – zakończył przewodniczący rady.
W finale radni przegłosowali skład nowej rady muzeum. Znaleźli się w niej: radni Mateusz Majewski i Tomasz Andrejuk wskazani przez powiat, Tomasz Wawryszuk wskazany przez gminę Sosnówka, Ewa Koziara przedstawiciel stowarzyszeń naukowych i twórczych, Alina Maniowiec wskazana przez instytucje wspierające muzeum, Jan Emeryk Rościszewski wskazany przez dyrektora muzeum i Małgorzata Nikolska wskazana przez radę muzeum.
Czytaj także: Międzyrzecki szpital nareszcie na plusie
Czytaj też: Nielegalny wywóz szamba i dzikie wysypisko śmieci na skraju lasu!
Napisz komentarz
Komentarze