Nie wszyscy rolnicy w ferworze pracy pamiętają o zasadach bezpieczeństwa, a niektórzy łamią je świadomie. W czwartek 17 sierpnia w Międzyrzecu Podlaskim policjanci zatrzymali kierowcę Bizona, który jechał "na podwójnym gazie". Badanie wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie.
Do zdarzenia doszło po godz. 13.30 na ul. Tuliłowskiej. Patrol policji zauważył kierującego kombajnem, który jechał całą szerokością jezdni. – Mężczyzna zatrzymany został do kontroli drogowej. Wówczas podejrzenia funkcjonariuszy potwierdziły się. Mężczyzna był nietrzeźwy. Urządzenie wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Za kierownicą kombajnu siedział 48-letni mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego – informuje Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik prasowy bialskiej Komendy Miejskiej Policji.
48-latkowi zatrzymano prawo jazdy. Za swój wybryk odpowie przed sądem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami kierowanie w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 3 lat.
– Przy tej okazji apelujemy do właścicieli maszyn rolniczych aby przed wyjazdem na drogę zadbali o ich właściwy stan techniczny, m. in. oświetlenie, stan układu jezdnego i hamulcowego, a w szczególności by za kierownicę pojazdu siadali trzeźwi – rzecznik. Użytkownicy takich maszyn muszą także pamiętać, że poruszając się po drogach publicznych nie mogą zagrażać bezpieczeństwu innych kierowców.
Napisz komentarz
Komentarze