Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 06:03
Reklama
Reklama

Umowa podpisana! Kiedy przejedziemy S19 z Międzyrzeca do Radzynia?

26 lipca przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad podpisali umowę na projekt i wybudowanie odcinka drogi ekspresowej S19 od Międzyrzeca Podlaskiego do Radzynia Podlaskiego. Chodzi o ponad 22 kilometry trasy, którą wykonać ma chińska firma Stecol Corporation.
Umowa podpisana! Kiedy przejedziemy S19 z Międzyrzeca do Radzynia?
Podpisano umowę na projekt i wybudowanie odcinka drogi ekspresowej S19 od Międzyrzeca Podlaskiego do Radzynia Podlaskiego. Wykona go Stecol Corporation.

Źródło: GDDKiA/Krzysztof Nalewajko

We wtorek 26 lipca w Radzyniu Podlaskim podpisano umowę z wykonawcą na zaprojektowanie i wybudowanie odcinka drogi S19 pomiędzy Międzyrzecem Podlaskim a Radzyniem Podlaskim. 

Długo wyczekiwana inwestycja

To kolejny etap trasy, przekazany do realizacji w województwie lubelskim. W podpisaniu umowy uczestniczyli przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury, GDDKiA oraz wykonawcy firmy Stecol Corporation z Chin, przedstawiciele władz samorządowych, a także wicewojewoda lubelski Robert Gmitruczuk

– To wyjątkowy czas dla ziemi radzyńskiej i powiatu radzyńskiego, bo oto przez wiele lat wysiłkiem samorządów, gmin tego powiatu oraz starostwa powiatowego rozwijaliśmy infrastrukturę drogową na potrzeby społeczności lokalnej. Przyszedł teraz ten czas, długo wyczekiwany, że na ziemi radzyńskiej, przez ten teren, przebiegać będzie droga, która łączyć będzie nie tylko społeczność województwa lubelskiego, nie tylko społeczności naszej ojczyzny, ale tak naprawdę w tych trudnych czasach łączyć będzie północ Europy z południem – mówił wicewojewoda. Podziękował również wszystkim, którzy są zaangażowani w realizację tej inwestycji.

Przypomnijmy, że droga S19 jest częścią międzynarodowej trasy Via Carpatia (poza odcinkiem Kuźnica Białostocka – Białystok), która w Polsce nosi ona oficjalnie nazwę „Via Carpatia im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego”. Szlak ma połączyć litewską Kłajpedę z greckimi Salonikami.

CZYTAJ TEŻ: Pod autostradę wywłaszczą ponad 1600 działek w województwie lubelskim!

 – Oto dzisiaj jesteśmy świadkami tego wyjątkowego wydarzenia, na które czekano tutaj z utęsknieniem. Widzimy, jak ważną rolę spełnia Via Carpatia już teraz, na odcinku między Lublinem a Rzeszowem. Liczymy, że te 22,3 km od granic Międzyrzeca Podlaskiego do Radzynia Podlaskiego również niebawem będzie cieszyło nie tylko nasze oko, ale szczególnie kierowców. O tym, jak ważna to jest droga niech świadczy fakt, że wraz z rozbudową infrastruktury dróg ekspresowych zwiększa się bezpieczeństwo osób podróżujących, ale szczególnie przyczynia się to do rozwoju gospodarczego terenów, przez które przebiega Via Carpatia – dodał Robert Gmitruczuk.

26 lipca przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad podpisali umowę na projekt i wybudowanie odcinka drogi ekspresowej S19 od Międzyrzeca Podlaskiego do Radzynia Podlaskiego. Fot. Ministerstwo Infrastruktury
„Kręgosłup komunikacyjny”

O roli S19 mówił też przedstawiciel ministerstwa.

 – Ta droga ma wymiar międzynarodowy, krajowy oraz lokalny. S19 jest elementem międzynarodowego szlaku Via Carpatia, który połączy docelowo Bałtyk z Morzem Czarnym i Morzem Egejskim. Jest nazywany przez polityków Europy Środkowej „kręgosłupem komunikacyjnym Trójmorza” i słusznie. Jest to przełamanie wieloletnich zaszłości historycznych, które nie pozwalały przez dziesiątki lat budować połączeń komunikacyjnych na osi północ – południe, połączeń bezpiecznych i komfortowych. Dzisiaj ta rzeczywistość się zmienia – podkreślał rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury Szymon Huptyś

Dodał, że droga ma również charakter lokalny, dając lepsze połączenie pomiędzy Międzyrzecem a Radzyniem, ułatwi tym samym życie mieszkańcom naszego regionu i da mu impuls rozwojowy dla tych terenów. Ponadto wpłynie na poprawę bezpieczeństwa kierowców i pieszych. 

Ponad 22 kilometry nowej trasy

Odcinek pomiędzy Międzyrzecem a Radzyniem będzie liczyć ok. 22,3 km. Na początkowym fragmencie o długości ok. 3 km nowa, dwujezdniowa trasa przebiegać będzie w śladzie obecnej drogi krajowej nr 19. Następnie poprowadzona zostanie nowym korytarzem i ominie od zachodniej strony miejscowość Kąkolewnica.

W ramach inwestycji zaplanowane są dwa węzły drogowe: Kąkolewnica – w okolicach miejscowości Grabowiec – oraz Radzyń Podlaski Północ. Ponadto wybudowane zostaną cztery mosty, jedenaście wiaduktów, sześć przejść dla zwierząt dużych i średnich, dziewięć przepustów z funkcją przejść dla zwierząt małych oraz drogi dojazdowe i lokalne.

Zgodnie z umową, drogę ekspresową wybuduje wyłoniona w przetargu firma Stecol Corporation za nieco ponad 570 mln zł. Wykonawca będzie miał na zrealizowanie inwestycji 36 miesięcy od zawarcia umowy, z wyłączeniem okresów zimowych w czasie trwania robót budowlanych. To oznacza, że nowym odcinkiem Via Carpatii pojedziemy w pierwszej połowie 2026 r. Inwestycja realizowana będzie w systemie „Projektuj i buduj” w ramach rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych.

CZYTAJ TEŻ: Mieszkańcy mają obawy, że droga podzieli miejscowość

To kolejny odcinek Via Carpatia, który został oddany do realizacji w naszym regionie. W lutym br. rozpoczęła się realizacja S19 od granicy województw mazowieckiego i lubelskiego do Miedzyrzeca Podlaskiego (ok. 13,7 km). Ten odcinek wykona firma Strabag za kwotę 391,5 mln złotych. Zakończenie tego etapu inwestycji planowane jest na drugą połowę 2025 roku.

Fot. GDDKiA

Droga ekspresowa nr 19 to budowana we wschodniej części Polski trasa pomiędzy przejściem granicznym z Białorusią w Kuźnicy Białostockiej a granicą ze Słowacją w Barwinku. Jej łączna długość szacowana jest na około 570 km. 

CZYTAJ TEŻ: Realizacja S19 na odcinku Międzyrzec - Radzyń coraz bliżej!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama