Przypomnijmy, do zdarzenia doszło 28 lipca około godziny 6:30, na drodze krajowej nr 2 w Białej Podlaskiej. Z aktualnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Volkswagen, 21-letni mieszkaniec gminy Janów Podlaski najechał na jadącego w tym samym kierunku rowerzystę. Wcześniej policja podawała, że to cyklista z niewiadomych przyczyn wjechał pod nadjeżdżający samochód.
– Do zdarzenia doszło na utwardzonym poboczu. Choć początkowo kierowca osobówki przedstawił inny przebieg zdarzenia, twierdząc, że to rowerzysta nagle wtargnął na jezdnię, policjanci pracujący na miejscu zauważyli nieścisłości, dotyczące jego relacji. Ustalili też rzeczywisty przebieg zdarzenia. 21-latek przyznał wówczas, że najechał na mężczyznę, gdyż zagapił się bądź przysnął – informuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
CZYTAJ TAKŻE: Wypadek na krajowej dwójce. Rowerzysta wjechał wprost pod auto [FILM]
Rowerem kierował 71-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Na szczęście nie okazały się one groźne, a całe zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego 21-letni kierowca volkswagena stracił uprawnienia do kierowania. Zostanie skierowany także przeciwko niemu wniosek o ukaranie do sądu.
CZYTAJ TAKŻE: Po zderzeniu rowerzystów, 70-letnia kobieta wylądowała w szpitalu
Napisz komentarz
Komentarze