Do zdarzenia doszło 9 sierpnia po godzinie 17. Dyżurny wisznickiego komisariatu otrzymał wtedy zgłoszenie dotyczące obywatelskiego zatrzymania pijanego kierowcy. Z relacji zgłaszającej wynikało, że w miejscowości Sławatycze-Kolonia ujęła ona nietrzeźwego kierowcę. Na miejsce wysłano natychmiast policyjny patrol.
Jak informowała kobieta, która ujęła pijanego kierowcę audi, zwróciła ona uwagę na niebezpieczne manewry mężczyzny, który jechał przed nią całą szerokością jezdni. W pewnym momencie kierowca audi zatrzymał się na środku drogi. Podejrzewając, że może on prowadzić pod wpływem alkoholu, kobieta odebrała mu kluczyki, po czym wezwała policję.
Funkcjonariusze przybyli na miejsce potwierdzili zgłoszenie. Okazało się, że za kierownicą audi siedział 54-letni mieszkaniec gminy Tuczna. Od mężczyzny czuć było wyraźny zapach alkoholu. Badanie wykazało w jego organizmie niemal 3 promile alkoholu. Co więcej, miał on zakaz prowadzenia pojazdów.
- Wkrótce 54-latek usłyszy zrzuty. Za popełnione czyny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. W przypadku „kierowcy na podwójnym gazie” niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne, w wysokości nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych w przypadku osoby, która po raz pierwszy dopuściła się takiego czynu. W sytuacji, kiedy osoba po raz kolejny kieruje pojazdem w stanie nietrzeźwości świadczenie pieniężne jest nie mniejsze niż 10 tysięcy złotych. Dziękujemy zgłaszającej za obywatelską postawę. Powinna być ona przykładem dla innych, bo właśnie w ten sposób dbamy o wspólne bezpieczeństwo – informuje oficer prasowy bialskiej policji, komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Czytaj także: Jechał ciężarówką. Miał prawie 4 promile alkoholu w organizmie
Czytaj też: Pijany pojechał opłacić mandat za jazdę po alkoholu
Napisz komentarz
Komentarze