– Zawiadomienie o zdarzeniu otrzymaliśmy 11 sierpnia tuż po godz. 16. Z relacji wynikało, że do zdarzenia doszło na ul. Chmielnej. Kobieta jechała oplem vectrą. Z tyłu samochodu siedziało 5-letnie dziecko. W pewnym momencie dziecko się czegoś przestraszyło. Matka, chcąc je uspokoić, obróciła się i straciła panowanie nad samochodem – opowiada oficer prasowy KPP w Radzyniu Podlaskim starszy aspirant Piotr Mucha. – Samochód zjechał do rowu, uderzył w drzewo, a potem w betonowy przepust. Następnie dachował – dodaje.
Uczestnicy nie odnieśli obrażeń, ale dziecko zostało zabrane do szpitala na obserwację. W akcji uczestniczyły straż pożarna (JRG Radzyń Podlaski oraz OSP KSRG Borki), pogotowie ratunkowe oraz policja, która wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
CZYTAJ TEŻ: Piłą mechaniczną poćwiartował byłego teścia. Nogi wyrzucił do śmietnika
CZYTAJ TAKŻE: Ponad 30 tysięcy złotych mandatu. Rekordowe kary piratów drogowych
Napisz komentarz
Komentarze