Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 21:54
Reklama
Reklama

Dopłaty do ogrzewania. Kto nie zobaczy ani grosza?

Na dopłatach dla osób ogrzewających domy węglem się nie skończy. W ciągu kilku tygodni maja zostać przyjęte rozwiązania, które zapewnią dodatkowe pieniądze kolejnym grupom Polaków.
Dopłaty do ogrzewania. Kto nie zobaczy ani grosza?

Autor: iStock

Prezydent Andrzej Duda podpisał już ustawę i niebawem wejdzie w życie programu dopłat do węgla. Każdy, kto zgłosił jako główne źródło ogrzewania domu, piec lub inną instalacją zużywającą węgiel, może liczyć na  3 tys. złotych jednorazowego dodatku. Pieniądze – co ważne – zostaną przyznane na gospodarstwo domowe, a nie na każdą z mieszkających w nim osób.

CZYTAJ TAKŻE: Nie tylko na węgiel. Rząd chce dopłacać też do LPG i drewna

To jednak nie koniec, bo rząd zapewnia, że pracuje nad kolejnym programem dopłat. Tym razem mają one objąć większą grupę Polaków. Strona rządowa szacuje, że łączny koszt tego działania to ok. 9,1 miliarda złotych.

Kto może liczyć na dodatkowe pieniądze?

Zgodnie z założeniami programu będą to pieniądze dla osób ogrzewających mieszkania:

  • gazem,
  • olejem opałowym,
  • pelletem,
  • drewnem.

– Przygotowaliśmy kompleksowe, adekwatne rozwiązanie, które będzie wspierało tych wszystkich, którzy tego wsparcia, jeżeli chodzi o ciepło, potrzebują. Tych wszystkich, którzy mogliby doświadczyć podwyżek w wyniku wzrostu cen surowca: gazu, węgla i pozostałych surowców – mówiła w Sejmie na początku sierpnia Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska.

Jaka będzie wysokość dopłaty?

  • 3000 zł  – dopłata do pelletu oraz innego rodzaj biomasy, w szczególności brykietu drzewnego, słomy, ziarna zbóż,
  • 2000 zł – dopłata do oleju opałowego,
  • 1000 zł  – dopłata do drewna kawałkowego,
  • 500 zł – dopłata do gazu LPG.

Pieniądze, tak samo jak w przypadku dopłat do węgla, mają być wypłacane w gotówce.

A co z osobami, które mieszkają w blokach, a ciepłe kaloryfery to efekt pracy mniejszych lub większych elektrociepłowni. Rząd dla takich osób nie ma gotowego rozwiązania. Oznacza to,  że  ok. 42 proc. gospodarstw domowych, które korzystają z ciepła z sieci, nie otrzyma żadnej pomocy. To ok. 15 mln osób.

Trudno dziś wskazać termin, w którym te rozwiązania wejdą w życie. Parlament ma się zająć projektem ustawy po zakończeniu sejmowych wakacji, czyli we wrześniu.

WARTO PRZECZYTAĆ: Polskie elektrownie wyłączyły swoje bloki. Grozi nam blackout?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama