Praca dla więźniów
Program „Praca dla więźniów" zostanie jeszcze bardziej rozszerzony. Przed 2016 rokiem odsetek zatrudnionych więźniów wynosił tylko 36 procent. Dziś, mimo ograniczeń związanych z pandemią, zatrudnionych jest 88 procent skazanych zdolnych do pracy.
Nowe przepisy oznaczają m.in. że skazani, odbywający karę pozbawienia wolności, będą mogli wykonywać pracę na terenie jednostki penitencjarnej, by spłacić orzeczone wobec nich grzywny.
CZYTAJ TEŻ: Policja podsumowała długi weekend. 16 wypadków, 2 osoby nie żyją
Nowe przepisy mają pozwolić na szybkie włączenie skazanych do udziału w usuwaniu skutków klęsk żywiołowych. Pozwoli to na wsparcie służb ratunkowych w niesieniu pomocy ludziom, znajdującym się w sytuacji zagrożenia życia, zdrowia lub groźby utraty mienia.
Rozwój dozoru elektronicznego
Program „Nowoczesne Więziennictwo" przewiduje poszerzenie i usprawnienie stosowania dozoru elektronicznego dla sprawców lżejszych przestępstw. Działające w zakładach karnych komisje penitencjarne zyskają upoważnienie do wydawania zezwoleń na odbywanie kary w SDE skazanym, którzy rozpoczęli odbywanie kary nie przekraczającej cztery miesiące. Przyspieszy to rozpatrywanie wniosków i odciąży sądy, które obecnie się tym zajmują.
W przypadku więźniów skazanych na dłuższe kary, ostatnie pół roku pobytu w zakładzie karnym będą mogli odbyć w SDE. Pozwoli to kontrolować wdrożenie się skazanych do życia na wolności.
Koniec ignorowania kary więzienia
Plagą wymiaru sprawiedliwości jest ogromna liczba przestępców skazanych prawomocnie na karę więzienia, którzy uchylają się od wykonania kary. W drugiej połowie 2021 roku zaledwie 4,27 proc. skazanych dobrowolnie stawiło się do odbycia kary. Wykorzystywali oni przepisy nieskuteczne w egzekwowaniu kary. Nic nie grozi dziś za jej unikanie, a policja mogła zatrzymać i doprowadzić skazanego do więzieniu dopiero po wydaniu polecenia przez sąd.
PRZECZYTAJ: 24-latek zatrzymany za posiadanie marihuany
Reforma kończy z tym procederem. Skazany zostanie natychmiast doprowadzony do zakładu karnego przez policję, bez uprzedniego wezwania przez sąd. Jeśli sprawca będzie się ukrywać, zostanie za nim wydany list gończy, który będzie rozpowszechniony za pomocą internetu, a dane o skazanym trafią do internetowej bazy danych poszukiwanych prowadzonej przez policję. Dodatkowo, przy rozpatrywaniu wniosków o przedterminowe zwolnienie, sąd będzie brał pod uwagę, czy ktoś uchylał się od odbycia kary.
Likwidacja absurdów i przywilejów
Dotąd, więźniowie kierowani są do lekarzy, w tym specjalistów, poza kolejnością i systemem udzielania świadczeń zdrowotnych. Więźniom przysługuje prawo do opieki medycznej, ale w opinii osób przygotowujących nową ustawę, nie ma uzasadnienia, by korzystali ze służby zdrowia na lepszych warunkach niż ogół Polaków objętych powszechnym ubezpieczeniem zdrowotnym. Dlatego reforma wprowadza zasadę udzielania świadczeń zdrowotnych osobom pozbawionym wolności z zachowaniem reguł obowiązujących wszystkich pacjentów.
Ponadto skazani mają być obciążani kosztami badań laboratoryjnych w przypadku pozytywnego wyniku badania na obecność substancji psychoaktywnej. Zdaniem ustawodawców, kosztów takich badań nie powinien ponosić budżet państwa, na który składają się podatnicy.
Nowe przepisy ograniczą też składanie absurdalnych skarg przez więźniów, takich jak między innymi zażalenie na posiłek sprzed sześciu lat. Jeden z więźniów w ciągu pół roku wysłał tyle skarg, że same znaczki pocztowe, za które płaciła Służba Więzienna, kosztowały 26 tys. zł.
CZYTAJ TEŻ: Policjanci odwieźli go do domu. Na biurku leżała marihuana
Wzmocnienie bezpieczeństwa
Jak tłumaczą autorzy zmian w więziennictwie, wygoda osadzonego nie może być stawiana ponad bezpieczeństwo funkcjonariuszy Służby Więziennej, stąd bardzo głębokie zmiany w kodeksie karnym wykonawczym, ale też w ustawach o SW.
Zmiany wprowadzą szereg rozwiązań poprawiających bezpieczeństwo w zakładach karnych. Zgodnie z nowymi rozwiązaniami, funkcjonariusze Służby Więziennej, wykonując czynności służbowe, będą mieli prawo podjąć pościg, np. jeżeli zbieg znajduje się w polu widzenia funkcjonariusza lub jest znany kierunek jego ucieczki.
Jako zasada, wprowadzony będzie udział skazanych w posiedzeniach sądowych w formie zdalnej, co umożliwi zmniejszenie kosztów konwojowania więźniów, często między odległymi miastami.
Powstanie także Inspektorat Wewnętrzny Służby Więziennej, który zajmie się zwalczaniem przestępstw, np. narkotykowych, popełnianych przez więźniów, a także wzmocnioną kontrolą działań funkcjonariuszy.
CZYTAJ TEŻ: Z szyb samochodów znikną naklejki. Czy można je już usunąć?
PRZECZYTAJ: 3 tysiące złotych na węgiel. Już można składać wnioski [WZÓR]
Napisz komentarz
Komentarze