Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 13:40
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Pątnicy z Jabłecznej dotarli na Święta Górę Grabarkę

Z monasteru pw. św. Onufrego 13 sierpnia wyruszyła pielgrzymka na Świętą Górę Grabarkę. Pątnicy do miejsca kultu dotarli 17 sierpnia wieczorem. Przeszli ponad 130 kilometrów w ciągu pięciu dni. Przez Bug przeprawili się promem. Na Górę Krzyży dotarli by wziąć udział w uroczystościach Przemienienia Pańskiego, na które co roku przybywa też metropolita Sawa i wielu biskupów. Pątnicy zaczerpnęli wody ze świętego źródełka, poświęcili już tradycyjnie owoce oraz pozostawili przyniesione krzyże wraz ze swoimi intencjami.
Pątnicy z Jabłecznej dotarli na Święta Górę Grabarkę
Pielgrzymi przybyli na Świętą Górę Grabarkę

Autor: Anna Chodyka

Święto Przemienienia Pańskiego obchodzone 18 i 19 sierpnia jest bardzo ważne w Cerkwii prawosławnej na całym świecie. - Święto na Świętej Górze Grabarce jest uroczyście czczone przez polskich prawosławnych, ale też tych z zagranicy, gdyż Grabarka słynie z wielu cudów. Kult rozpoczął się w 1710 r. kiedy to jedna z osób miała widzenie, by przyjść na tę górę i postawić krzyż. Dzięki temu okoliczna ludność uratowała się w czasie panującej epidemii. Od tego momentu to miejsce jest szczególne. Związane jest też z ikoną Przemienienia Pańskiego, która tu się znajduje i słynie z cudów. Przyjęte jest, że na święto Spasa czyli Przemienienie Pańskie święcone są owoce. W czasie święta odbywają się nabożeństwa wieczorne jak nabożeństwo całonocnego czuwania z 18 na 19 sierpnia, czytane są też akatysty do Matki Boskiej przed ikoną. Sprawowane są również nabożeństwa w intencji zmarłych czyli panichida. Głównym punktem uroczystości jest święta liturgia sprawowana 19 sierpnia, przez metropolitę Sawę w asyście biskupów – wyjaśnia ks. Marcin Gościk koordynator 31. pielgrzymki z Jabłecznej na Świętą Górę Grabarkę. Wskazuje, że święto Przemienienia Pańskiego związane jest z wydarzeniem opisanym w Ewangelii, kiedy Jezus wziął ze sobą uczniów na górę Tabor i tam dokonało się przemienienie, zajaśniała światłość i zobaczyli go w blasku i usłyszeli głos Boga Ojca: To jest mój syn umiłowany! Na Świętej Górze Grabarce jest też monaster żeński, mieszkają tu siostry zakonne, które przez cały rok się modlą w intencjach pielgrzymów. - Miejsce nazywane jest też Górą Krzyży, gdyż pielgrzymi przynoszą tu swoje krzyże wotywne w różnych intencjach – przekazuje ks. Marcin Gościk. Dodaje, że pątnicy niosą je całą pielgrzymkę, a potem wkopują na górze Grabarce. To forma modlitwy, by Bóg pomógł rozwiązać ich problemy, troski. - My też co roku wyruszamy ze szczególnego miejsca na południowym Podlasiu, z monasteru pw. św. Onufrego w Jabłecznej. Szli z nami pielgrzymi z diecezji lubelsko-chełmskiej i wielu pielgrzymów z różnych miejsc z Polski np. ze Szczecina. Na Świętą Górę Grabarkę, z Jabłecznej przyszło w sumie 130 osób – mówi ks. Marcin Gościk. Trasa prowadziła przez Kodeń, Kostomłoty, Terespol, Janów Podlaski, Serpelice. Przez Bug pątnicy przeprawili się promem do Mielnika. W sumie przeszli ok. 130 kilometrów. 

Katarzyna Rabczuk pielgrzymowała z Jabłecznej siedemnasty raz, przyznaje, że szła z intencją prośby o zdrowie, powodzenie i boże błogosławieństwo. – Mamy bardzo dobrą atmosferę, czujemy się zjednoczeni po tych pięciu dniach, gdyż spędziliśmy ze sobą bardzo dużo czasu. Stąd jesteśmy zintegrowani, też w aspekcie duchowym. Myślę, że na Świętej Górze Grabarce wszyscy czujemy się bardzo dobrze, do tego stopnia, że nie chce nam się wracać do domów – mówi Katarzyna. 

Olga Kuprianowicz z Lublina ma przodków z południowego Podlasia, dlatego pielgrzymuje co roku na Świętą Górę Grabarkę z Jabłecznej od dziewięciu lat.  – Każdy pielgrzymując chce zanieść tu swoje prośby, podziękowania, przebłagania. Mamy pielgrzymów w różnym wieku. Najstarsi uczą nas pielgrzymować w sposób miły Bogu. Przykład jest przekazywany kolejnym pokoleniom. To czas kiedy jesteśmy razem i zwracamy więcej uwagi na drugiego człowieka i wspieramy się w pątniczym trudzie. Kiedy dotarliśmy, poczuliśmy radość, że jesteśmy na miejscu, a z drugiej strony odczuwamy smutek, że to już koniec pielgrzymki i z wieloma osobami zobaczymy się dopiero za rok. Święta góra Grabarka jest miejscem, które uratowało przed epidemią i innymi nieszczęściami, a teraz ratuje nas przed naszymi bolączkami – zauważa.  

Czytaj także: Historia wyjątkowej kapliczki. Tam modlili się unici z Zabłocia i Swór

Czytaj też: Ludzie z pasją: Malownicza okolica Husinki wciąż go inspiruje

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama