Ks. prałat Henryk Rzeszotek zmarł 12 sierpnia w Łosicach w wieku 90 lat opatrzony sakramentami świętymi. Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się 15 sierpnia, wtedy trumna z ciałem zmarłego została wystawiona w kościele. Wierni mieli możliwość indywidualnej i wspólnotowej modlitwy za wieloletniego proboszcza związanego z Łosicami od 1984 roku. Tego dnia ksiądz biskup ordynariusz Kazimierz Gurda, razem z kapłanami z dekanatu łosickiego, odprawił też mszę św. za zmarłego ks. prałata, a we wtorek 16 sierpnia o godz. 9.00 rozpoczęła się modlitwa różańcowa i Koronka do Miłosierdzia Bożego. O godz. 11.00 odprawiono za zmarłego mszę św. pogrzebową, pod przewodnictwem księdza biskupa Grzegorza Suchodolskiego. Po mszy św. ciało zmarłego zostało złożone na cmentarzu w Łosicach.
Ks. Henryk Rzeszotek urodził się 4 stycznia 1932 roku w Woli Chodkowskiej, parafii Ryczywół, pow. Kozienice, jako szóste z ośmiorga dzieci w rodzinie. - W 1943 roku jedenastoletni Henryk został, wraz z całą rodziną, wywieziony przez hitlerowców do obozu pracy w Niemczech. Po powrocie do Polski w 1945 roku, ukończył Szkołę Podstawową w Rudnie, pow. Radzyń Podlaski. Świadectwo maturalne uzyskał w 1952 roku w Liceum Biskupim w Siedlcach. W tym też roku wstąpił do miejscowego Wyższego Seminarium. W trzecim roku studiów seminaryjnych został wcielony do wojska i skierowany do pracy w kopalni na Śląsku. Przyjąwszy z rąk ks. bpa Ignacego Świrskiego święcenia kapłańskie 29 czerwca 1958 roku, rozpoczął pracę duszpasterską jako wikariusz w parafii Stara Wieś. Po trzech latach został skierowany do Ostrowa Lubelskiego, gdzie duszpasterzował jako wikariusz przez dwa lata. Po roku posługi kapłańskiej w Kornicy i ponad trzech latach w parafii Św. Anny w Białej Podlaskiej, biskup skierował go do pracy na samodzielnej placówce w Seroczynie. Kolejne lata pracy kapłańskiej ks. Henryka Rzeszotka, to parafia w Opolu Podedwórzu, gdzie przez siedem lat był proboszczem, następnie w Wisznicach, gdzie proboszczował przez 9 lat. Tu wybudował dom parafialny. W 1984 roku objął parafię św. Zygmunta w Łosicach, gdzie był proboszczem do roku 2004 – informuje ks. kan. Sławomir Kapitan, proboszcz parafii pw. Św. Zygmunta Króla w Łosicach.
W czasie sprawowania probostwa w Łosicach ks. prałat Henryk Rzeszotek wybudował dom parafialny, przeprowadził też gruntowny remont kościoła, oraz modernizację prezbiterium i cmentarza. Dwudziestoletnia praca duszpasterska w parafii łosickiej zaowocowała jedenastoma wyświęconymi kapłanami. - W 1988 roku, bp siedlecki Jan Mazur mianował go kanonikiem, a w 1994 r. prałatem Kapituły Janowskiej. Poza wzmożoną pracą duszpasterską, ks. prałat Henryk Rzeszotek dał się poznać jako działacz społeczny. Żywo zainteresowany życiem publicznym łosickiej społeczności, aktywnie zaangażował się w pracę Społecznego Komitetu Reaktywacji Powiatu Łosickiego i Komitetu Modernizacji i Rozbudowy Szpitala, którego został wiceprezesem. Za swoją pracę duszpasterską i społeczną został w 2005 roku uhonorowany tytułem „Zasłużony dla Ziemi Łosickiej”, a w trzy lata później prezydent RP Lech Kaczyński odznaczył go Złotym Krzyżem Zasługi. Za organizowanie pielgrzymek do Częstochowy i nauczanie religii pięciokrotnie karany wyrokami kolegiów ds. wykroczeń. Od 2004 roku jako emeryt, mieszkał przy parafii św. Zygmunta i służył gorliwą posługą w konfesjonale. W roku 2017 Ojciec Święty Franciszek, w uznaniu jego zasług dla Kościoła Siedleckiego, podniósł go do godności Prałata Papieskiego. Ostatni rok jego życia, otoczony troskliwą opieką, nie wychodził z domu, nie sprawował sakramentów, ale w każdą niedzielę i święta przyjmował komunię świętą. Ostatnia msza św. w której uczestniczył, była sprawowana w jego pokoju, w Niedzielę Zmartwychwstania 2022 r – dodaje ks. kanonik Sławomir Kapitan.
Czytaj także: Dyrektor Caritas diecezji siedleckiej: – Chcemy dawać wędkę, nie rybę!
Czytaj też: Łosice. To był rok inwestycji w infrastrukturę
Napisz komentarz
Komentarze