Paweł Borek dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Białej Podlaskiej przyznaje, że ogólnopolska akcja Noc Bibliotek w Białej Podlaskiej cieszyła się dużym zainteresowaniem. Dodaje, że w Multicentrum i Bibliotece Barwnej już od godz. 18 trwały gry i zabawy. W Bibliotece Barwnej przeprowadzono grę na podstawie bajki „Alicja w Krainie Czarów”.
Bialska biblioteka doceniona
– Uczestniczyłem w niej, więc wiem, że dzieci były zadowolone. Z kolei w Multicentrum został zorganizowany escape room, w czasie zabawy została przybliżona praca detektywistyczna z dedykacją dla najmłodszych. W Bibliotece Głównej odbył się wieczór autorski Agnieszki Panasiuk pisarki, która wydała już pięć powieści historyczno-obyczajowych, których akcję osadziła na południowym Podlasiu XIX wieku – informuje dyrektor Paweł Borek.
Wyjaśnia, że hasłem tegorocznej akcji było „To się musi Powieść!” , więc zostały przeprowadzone też warsztaty dziennikarsko-literackie dla młodzieży. Przypomina również, że w zeszłym rok Miejska Biblioteka Publiczna pośród tysiąca placówek, znalazła się w pierwszej dziesiątce bibliotek w Polsce, za różnorodną formę organizacji i ciekawą tematykę Nocy Bibliotek. – Staraliśmy się, żeby w tym roku nasza oferta była równie bogata. Dodam, że Uniwersytet Jagielloński zainteresował się działalnością Multicentrum i Biblioteki Barwnej, ponieważ zgłosili się do nas naukowcy z Krakowa, piszący opracowania na temat tego typu działalności. Powiedziano nam, że na ścianie wschodniej tylko my tak aktywnie działamy, więc cieszę się, że nasza praca jest dostrzegana nawet na UJ – zaznacza Paweł Borek.
CZYTAJ TEŻ: Świętowali 100-lecie Koła Bialczan
Ma też nadzieję, że wszystkie organizowane przez bibliotekę akcje przyczynią się do wzrostu czytelnictwa. – Wiadomo, że w dobie internetu i telefonów komórkowych jest to dla nas wyzwanie, ale jest to też mobilizacja do tego, żebyśmy wybierali, co czynimy, jak najbardziej nowoczesne metody przyciągnięcia czytelnika – podkreśla dyrektor. Zależy mu na tym, by młodzi ludzie uwierzyli, że książki są super, że można dzięki nim przenosić się do innych światów.
– Czytanie książek jest też wspaniałą formą spędzania wolnego czasu i nauką życia, dodatkowo wzbogacającą słownictwo. Mamy dużo książek, co chwilę kupujemy nowości z różnego zakresu. Każdy znajdzie coś dla siebie. Interesujące lektury stojąc na półkach uśmiechają się do czytelnika. Czytelnicy są, ale chcemy by było ich jeszcze więcej – zaznacza dyrektor Paweł Borek.
Powstają kolejne powieści o Białej Podlaskiej
Agnieszka Panasiuk podczas spotkania autorskiego w Miejskiej Bibliotece Publicznej zdradziła, że obecnie pracuje nad czterotomowym cyklem, który będzie łączył współczesność z przeszłością.
– Będę chciała pokazać jak przeszłość może wpływać na współczesne życie i i towarzyszące temu wybory. Cykl będzie dotyczył Białej Podlaskiej i okolic. Pierwsze dwa tomy cyklu zostaną wydane w 2023 r., pierwszy pod koniec pierwszego półrocza. Drugi tom jesienią. Natomiast dwa kolejne w 2024 r. – mówi Agnieszka Panasiuk. Dodaje, że wiedzę o Podlasiu czerpie z Działu o Regionie i wiadomości, które zdobyła w czasie studiów, gdyż studiowała historię.
CZYTAJ TEŻ: Agnieszka Panasiuk wydaje kolejną książkę!
– Nie wyobrażam sobie pisać o innym miejscu, niż tym w którym mieszkam. Najtrudniejsze jest znalezienie czasu na pisanie, zwłaszcza kiedy gonią terminy. Czasami też trudne jest znalezienie konkretnej informacji historycznej, zwłaszcza kiedy pilnie potrzebuję rysu historycznego, a niczego nie znajduję – przyznaje. Wyjaśnia, że ostatnio pisze wieczorami, w weekendy przy filiżance herbaty. Szczególnie lubi pisać w swoim ogródku, na tarasie jak jest ładna pogoda. Jako dziecko powiedziała będąc w podstawówce, że napisze książkę, dziecięce marzenie udało jej się spełnić. Opowiadania zaczęła pisać już w liceum, a jej czytelniczkami były koleżanki z klasy. Jednak, były one długości sześciu – ośmiu stron. Do pasji wróciła jak poczuła tęsknotę za historią.
Wskazuje, że w historii Podlasia są luki, jest ono według niej niewystarczająco opisane. – Mamy jeszcze zbyt mało źródeł historycznych, za mało analiz dotyczących dziejów Podlasia, wiele miejscowości skrywa jeszcze tajemnice, ale dzięki temu mogę wymyślać postaci i wydarzenia – zauważa.
PRZECZYTAJ:
- Musztarda z Parczewa trafiła na stoły Francuzów
- 500 plus nie dla każdego? Rząd nie wyklucza progów dochodowych
- Bmw z włączonymi światłami. Kierowca nie żyje
- Ważna decyzja w polskim Kościele. Żonaci mężczyźni będą mogli udzielać sakramentów
- Dlaczego piesi giną na przejściach dla pieszych? Odpowiedź zaskakuje
- Nielegalny hazard w jednym z bialskich lokali. Policjanci znaleźli też amfetaminę
Napisz komentarz
Komentarze