Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 6 listopada 2024 16:24
Reklama
Reklama

Bialska Noc Bibliotek przyciągnęła licznych wielbicieli książek

Ogólnopolska akcja Noc Bibliotek cieszyła się w Białej Podlaskiej dużym zainteresowaniem. Dla dorosłych odbył się wieczór autorski Agnieszki Panasiuk, z kolei najmłodsi bawili się w escapie roomie rozwiązując detektywistyczne zagadki. Młodzi ludzie skorzystali z warsztatów dziennikarsko-literackich i abolicji książkowej.
Bialska Noc Bibliotek przyciągnęła licznych wielbicieli książek
Ogólnopolska akcja Noc Bibliotek cieszyła się w Białej Podlaskiej dużym zainteresowaniem. Dla dorosłych odbył się wieczór autorski Agnieszki Panasiuk, a dla dzieci zajęcia w Bibliotece Barwnej i Multicentrum.

Autor: Anna Chodyka

Paweł Borek dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Białej Podlaskiej przyznaje, że ogólnopolska akcja Noc Bibliotek w Białej Podlaskiej cieszyła się dużym zainteresowaniem. Dodaje, że w Multicentrum i Bibliotece Barwnej już od godz. 18 trwały gry i zabawy. W Bibliotece Barwnej przeprowadzono grę na podstawie bajki „Alicja w Krainie Czarów”. 

Bialska biblioteka doceniona

– Uczestniczyłem w niej, więc wiem, że dzieci były zadowolone. Z kolei w Multicentrum został zorganizowany escape room, w czasie zabawy została przybliżona praca detektywistyczna z dedykacją dla najmłodszych. W Bibliotece Głównej odbył się wieczór autorski Agnieszki Panasiuk pisarki, która wydała już pięć powieści historyczno-obyczajowych, których akcję osadziła na południowym Podlasiu XIX wieku – informuje dyrektor Paweł Borek

Wyjaśnia, że hasłem tegorocznej akcji było „To się musi Powieść!” , więc zostały przeprowadzone też warsztaty dziennikarsko-literackie dla młodzieży. Przypomina również, że w zeszłym rok Miejska  Biblioteka Publiczna pośród tysiąca placówek, znalazła się w pierwszej dziesiątce bibliotek w Polsce, za różnorodną formę organizacji i ciekawą tematykę Nocy Bibliotek. – Staraliśmy się, żeby w tym roku nasza oferta była równie bogata. Dodam, że Uniwersytet Jagielloński zainteresował się działalnością Multicentrum i Biblioteki Barwnej, ponieważ zgłosili się do nas naukowcy z Krakowa, piszący opracowania na temat tego typu działalności. Powiedziano nam, że na ścianie wschodniej tylko my tak aktywnie działamy, więc cieszę się, że nasza praca jest dostrzegana nawet na UJ – zaznacza Paweł Borek. 

CZYTAJ TEŻ: Świętowali 100-lecie Koła Bialczan

Ma też nadzieję, że wszystkie organizowane przez bibliotekę akcje przyczynią się do wzrostu czytelnictwa. – Wiadomo, że w dobie internetu i telefonów komórkowych jest to dla nas wyzwanie, ale jest to też mobilizacja do tego, żebyśmy wybierali, co czynimy, jak najbardziej nowoczesne metody przyciągnięcia czytelnika – podkreśla dyrektor. Zależy mu na tym, by młodzi ludzie uwierzyli, że książki są super, że można dzięki nim przenosić się do innych światów. 

Czytanie książek jest też wspaniałą formą spędzania wolnego czasu i nauką życia, dodatkowo wzbogacającą słownictwo. Mamy dużo książek, co chwilę kupujemy nowości z różnego zakresu. Każdy znajdzie coś dla siebie. Interesujące lektury stojąc na półkach uśmiechają się do czytelnika. Czytelnicy są, ale chcemy by było ich jeszcze więcej – zaznacza dyrektor Paweł Borek.

Powstają kolejne powieści o Białej Podlaskiej

Agnieszka Panasiuk podczas spotkania autorskiego w Miejskiej Bibliotece Publicznej zdradziła, że obecnie pracuje nad czterotomowym cyklem, który będzie łączył współczesność z przeszłością.  

– Będę chciała pokazać jak przeszłość może wpływać na współczesne życie i i towarzyszące temu wybory. Cykl będzie dotyczył Białej Podlaskiej i okolic. Pierwsze dwa tomy cyklu zostaną wydane w 2023 r., pierwszy pod koniec pierwszego półrocza. Drugi tom jesienią. Natomiast dwa kolejne w 2024 r. – mówi Agnieszka Panasiuk. Dodaje, że wiedzę o Podlasiu czerpie z Działu o Regionie i wiadomości, które zdobyła w czasie studiów, gdyż studiowała historię. 

CZYTAJ TEŻ: Agnieszka Panasiuk wydaje kolejną książkę!

– Nie wyobrażam sobie pisać o innym miejscu, niż tym w którym mieszkam. Najtrudniejsze jest znalezienie czasu na pisanie, zwłaszcza kiedy gonią terminy. Czasami też trudne jest znalezienie konkretnej informacji historycznej, zwłaszcza kiedy pilnie potrzebuję rysu historycznego, a niczego nie znajduję – przyznaje. Wyjaśnia, że ostatnio pisze wieczorami, w weekendy przy filiżance herbaty. Szczególnie lubi pisać w swoim ogródku, na tarasie jak jest ładna pogoda. Jako dziecko powiedziała będąc w podstawówce, że napisze książkę, dziecięce marzenie udało jej się spełnić. Opowiadania zaczęła pisać już w liceum, a jej czytelniczkami były koleżanki z klasy. Jednak, były one długości sześciu – ośmiu stron. Do pasji wróciła jak poczuła tęsknotę za historią. 

Wskazuje, że w historii Podlasia są luki, jest ono według niej niewystarczająco opisane. – Mamy jeszcze zbyt mało źródeł historycznych, za mało analiz dotyczących dziejów Podlasia, wiele miejscowości skrywa jeszcze tajemnice, ale dzięki temu mogę wymyślać postaci i wydarzenia – zauważa.

PRZECZYTAJ:

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: AnnaTreść komentarza: Nie polecam tego miejsca. Jeżeli chodzisz na NFZ to nie jest dla nich ważne dobro dziecka tylko to jak wyciągnąć jak najwięcej pieniędzy z NFZ. Może jak chodzisz prywatnie to jest ok.Data dodania komentarza: 6.11.2024, 14:57Źródło komentarza: Niedźwiedzie Biznesu 2024, Niepubliczna Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna Centrum Psychoterapii i Rozwoju LUSTRO [Kategoria: MIKROPRZEDSIĘBIORSTWO]Autor komentarza: PrzedsiębiorcaTreść komentarza: dodatkowo należy sprawdzić czy był zaszczepiony,czy stolca oddał w ten feralny dzień,czy rozmawiał wtedy,czy zjadł śniadanie,to wszystko jest bardzo ważne dla dalszego śledztwa.Trzeba sprawdzić też szpital,czy byli gotowi przyszyc mu ręklę,czy byl chirurg z odpowiednim certyfikatem unijnym,czy na miejscu był dobrze kwalifikowany psychiatra,Pytań jest wiele.Data dodania komentarza: 6.11.2024, 14:15Źródło komentarza: Maszyna ucięła mu rękę. Wystarczyła chwila nieuwagiAutor komentarza: PrzedsiębiorcaTreść komentarza: Należy sprawdzić na jaką umowę był zatrudniony pracownik? Czy nie pracował na czarno? Czy miał odpowiednią odzież roboczą? Czy pracodawca przeprowadził pracownikowi odpowiednie szkolenie BHP i czy są z tego dokumenty i protokoły. Czy pracodawca odprowadzał składki do ZUS za pracownika? Czy pracodawca płacił podatki do urzędu skarbowego . Czy pracownik nie był przemęczony i pracował tyle godzin ile pozwala polskie prawo pracy ? Jeżeli wszystko było zgodnie z prawem to ok. Urząd skarbowy , inspekcja pracy, Prokuratura , Policja , Sanepid powinien sprawdzić dokładnie czy tam nie złamano zasad prawa pracy , płacenia podatków i ubezpieczenia. Wspierajmy małych i średnich przedsiębiorców.Data dodania komentarza: 5.11.2024, 21:07Źródło komentarza: Maszyna ucięła mu rękę. Wystarczyła chwila nieuwagiAutor komentarza: żelkowy fredekTreść komentarza: No to wreszcie okoliczne ludzie bendo mieli swoje zemby do konca żywota,Ja jusz zadnego sfojego nie mam,a w szczence nie chodze bo raz w sklepie wypadła mi z gemby na lade jak żem pryte kupowal,i spszedawczyni wyphnela mnie na dwor,i jeszcze rozglosiła że zaraza jakaś na niej była,i zagrozila że mnie do weteryniarza zglosi,ze to może wscieklizna.Data dodania komentarza: 5.11.2024, 19:30Źródło komentarza: Powiat szykuje wyprzedaż działek. Radni PiS nieprzekonaniAutor komentarza: Ja też bezpłodny, 800 + brakTreść komentarza: Też jestem tego zdania że do Łosi powinno się strzelać. Jest tego tyle że strach autem jeździć po drogach. Co do wpisu tego Myśliwca Rafusia to co to kogo obchodzi że ty bezpłodny jesteś i strzelasz ślepakami. Za to do związany strzelasz ostrą amunicją. Coś za coś myśliwcu. Ja też bezpłodny i też mi przykro z tego powodu bo nie biorę 800 +Data dodania komentarza: 5.11.2024, 07:55Źródło komentarza: Łoś wybiegł wprost pod koła samochodu
Reklama
Reklama