Międzyrzec Podlaski doczeka się wiaduktu! Umowa z wykonawcą podpisana

Władze Międzyrzeca Podlaskiego w tym tygodniu przypieczętowały największą inwestycję ostatnich lat na terenie miasta. Chodzi o budowę długo wyczekiwanego przez mieszkańców wiaduktu nad linią kolejową Terespol – Warszawa. 

Wiadukt usprawni ruch w Międzyrzecu Podlaskim

We wtorek 11 października burmistrz Zbigniew Kot podpisał umowę z firmą Domost Sp. z o. o., wyłonionym w przetargu wykonawcą inwestycji. Wartość przedsięwzięcia to ponad 31 mln zł, z czego 19 mln to dofinansowanie z Programu Inwestycji Strategicznych, 11 mln dołożą Polskie Koleje Państwowe, a resztę miasto dołoży z własnego budżetu. 

– Udaje nam się pozyskiwać fundusze i wszystko spinać, dzięki przychylności wielu. Zabiegamy o to u parlamentarzystów, rządzących oraz u władz wojewódzkich i w urzędzie marszałkowskim. Nie siedzimy bezczynnie, wymaga to wszystko sporo pracy. Cieszę się, że mam taki zespół, bardzo sprawnie pracujący. Sam bym tego mówiąc kolokwialnie „nie wyjeździł”. Korzystam ze wsparcia mojego zastępcy, kierownika wydziału oraz wielu innych urzędników, którzy są bardzo dobrze przygotowani merytorycznie. Dzięki ich umiejętnościom udaje się przygotowywać projekty i bez problemów przeprowadzać przetargi – mówi burmistrz Międzyrzeca Podlaskiego Zbigniew Kot. 

CZYTAJ TEŻ: Rozpoczyna się budowa hali widowiskowo-sportowej w Międzyrzecu Podlaskim

Wiadukt drogowy zastąpi przejazd kolejowo-drogowy w ciągu ul. Kościuszki, co zwiększy sprawność i bezpieczeństwo w ruchu pociągów, ale przede wszystkim usprawni ruch w mieście. Kierowcy skorzystają z nowej jezdni po jednym pasie w każdą stronę bez konieczności postoju przed rogatkami. Dla pieszych i rowerzystów zostanie przygotowany chodnik i ścieżka rowerowa. Wykonawca przygotuje projekt budowlany i wybuduje wiadukt nad torami kolejowymi, przejazd w ulicy Siteńskiej oraz łączący je nasyp. W ramach zadania zostaną przebudowane wszystkie sieci infrastruktury technicznej w obszarze inwestycji. – Cała inwestycja opiewa na 31 mln złotych. Przy czym dojdą do tego jeszcze koszty, związane z projektowanym pozwoleniem w zakresie przejęcia nieruchomości pod budowę wiaduktu i obwodnicy oraz wypłatą odszkodowań dla właścicieli nieruchomości. Przetarg został przeprowadzony w formule „Projektuj i buduj”. Mamy decyzję środowiskową wraz z koncepcją programową, dzięki uprzejmości marszałka i zarządu dróg wojewódzkich. Przekazano nam to bardzo sprawnie, co pozwoliło nam zdążyć z przetargami – podkreśla włodarz miasta.

Którędy przebiegać będzie wiadukt?

Wiadukt ma przebiegać kilkadziesiąt metrów od przejazdu na ul. Kościuszki. 

– Zjazd z wiaduktu przewidziany jest do ulicy Siteńskiej, ale nad tą ulicą zostanie również poprowadzony wiadukt, trzeba więc będzie najpierw przejechać górą nad Siteńską. Zastosowano takie rozwiązanie, bo spadek w tym miejscu byłby zbyt duży i byłoby zbyt stromo. Po drugiej stronie trasa zostanie poprowadzona wzdłuż zakładów przemysłowych, aż za sortownię. Następnie zataczamy łukiem za prywatnym zakładem stolarskim i łącznicą wpinamy się do drogi, która łączy ulicę Kościuszki – opisuje burmistrz Zbigniew Kot. 

CZYTAJ TEŻ: Umowa na wykonanie Brzeskiej podpisana. Będzie 10 przejść i radar

Łącznie odcinek drogowy, który ma powstać z tego projektu ma długość ok. 1 km. Ma być on też pierwszą częścią obwodnicy wschodniej Międzyrzeca Podlaskiego. – Prowadzimy już rozmowy, by jak najszybciej połączyć ten fragment z ulicą Zahajkowską, by wycofany został ruch ciężarówek z ulicy Kościuszki. Rozumiemy, że dojeżdżający tamtędy do strefy przemysłowej transport, jest bardzo uciążliwy dla mieszkańców. Pracujemy nad tym intensywnie. Docelowo dojazd do strefy przemysłowej ma przebiegać bezpośrednio od ulicy Zahajkowskiej, a później wiaduktem – obrazuje burmistrz.

Zapowiada, że jeśli wszystko pójdzie z planem, to budowa wiaduktu rozpocznie się w maju lub czerwcu 2023 roku. Całkowite zakończenie inwestycji planowane jest natomiast pod koniec 2025 roku. 

Miasto dołoży z własnego budżetu 1 mln złotych. – Jeśli ta kwota miałaby się zwiększyć, jesteśmy na to gotowi. Na pewno sobie z inwestycją poradzimy finansowo, zresztą tak jak z pozostałymi. Musimy dbać o to, by nie stanąć w miejscu. Tylko miasta rozwijające się uchronią się przed degradacją – zapewnia burmistrz. 

PRZECZYTAJ:

• Można już korzystać z przejścia podziemnego na bialskim dworcu PKP
• Dyscyplinowanie członków RPP. Przemysław Litwiniuk mówi o sądzie
• Pilne: Utrudnienia na granicy z Białorusią
• Dzień Ratownictwa Medycznego w Białej Podlaskiej [GALERIA]
• Zmusił kobietę do zatrzymania i skopał jej samochód
• Otworzyli halę sportową. Pierwszą z taką nawierzchnią