W ciągu jednej doby funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili podczas kontroli granicznych trzy różne przypadki posługiwania się przez podróżnych fałszywymi lub przerobionymi dokumentami. Z tego powodu od początku roku doszło na granicy aż do 700 zatrzymań.
Trzy przypadki fałszerstw funkcjonariusze NOSG ujawnili 13 września na polsko-białoruskim odcinku granicy państwowej. W Sławatyczach na drogowym przejściu granicznym strażnicy zatrzymali dwóch obywateli Rosji (39-letniego oraz 58-letniego), którzy przedstawili do kontroli granicznej przerobione ubezpieczenia OC pojazdów.
Tego samego dnia na drogowym przejściu granicznym w Terespolu funkcjonariusze zatrzymali pochodzącego z Serbii 39-letniego mężczyznę, który próbował wjechać do Polski jako kierowca ciężarówki. – Podczas kontroli granicznej okazało się, iż kierowca tira posługiwał się fałszywym "zaświadczeniem kierowcy ADR". W tych trzech przypadkach wszyscy mężczyźni odpowiedzą za czyn z art. 270 par 1 kk, za który grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat – informuje Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy komendanta NOSG.
Sienicki dodaje, że od początku roku funkcjonariusze NOSG stwierdzili ponad 700 przypadków posługiwania się przez osoby kontrolowane fałszywymi lub przerobionymi dokumentami. Najczęściej są to: oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy, odbitki stempli kontroli granicznej, dowody rejestracyjne pojazdów, ubezpieczenia OC pojazdów, prawa jazdy oraz paszporty.
(sb)
Napisz komentarz
Komentarze