Społeczna Szkoła Podstawowa im. Henryka Sienkiewicza funkcjonowała wcześniej jako publiczna Szkoła Podstawowa nr 7. Dziesięć lat temu prezydent Andrzej Czapski podjął decyzję o zlikwidowaniu tej placówki. Wtedy rodzice uczniów z osiedla Sielczyk, chcieli bronić placówki by nie została zlikwidowana, więc założyli stowarzyszenie. Rodzice poszli po pomoc do proboszcza parafii Narodzenia NMP ks. Mariana Daniluka, by doradził jak to zorganizować.
- W wyniku tych rozmów zawiązało się Podlaskie Stowarzyszenie „Dobra szkoła”. Prezydent pozwolił na prowadzenie szkoły przez stowarzyszenie jako placówce niepublicznej. Czyli postanowiono, że stowarzyszenie rodziców i nauczycieli będzie odpowiadać za finanse szkoły. Miasto przekazało budynek oraz wyposażenie szkoły publicznej stowarzyszeniu. W momencie rozpoczęcia działalności szkoły społecznej było w placówce 80 uczniów – przypomina Jakub Chwesiuk wiceprezes Podlaskiego Stowarzyszenia „Dobra Szkoła”.
Pierwszym prezesem stowarzyszenia został Wojciech Łocheński vel Ochnio, kolejnymi osobami, które reprezentowały stowarzyszenie byli Dariusz Litwiniuk oraz Małgorzata Siedlecka. Aktualnie tę funkcję sprawuje Dorota Jakubaszek. Skorzystano ze wsparcia i porad innych stowarzyszeń funkcjonujących w Polsce, w wyniku czego postanowiono założyć też przedszkole. - Kiedy prezydentem był Dariusz Stefaniuk, pojawiła się perspektywa rozbudowy szkoły, bo przybywało uczniów. Zgłosiliśmy się do prezydenta i rady miasta o przekazanie gruntów w ramach bonifikaty na rzecz stowarzyszenia. Prezydent Stefaniuk i rada to poparła, więc za 1 proc. wartości gruntów kupiliśmy nieruchomości od miasta – mówi wiceprezes Jakub Chwesiuk. Dodaje, że dzięki temu stowarzyszenie mogło zaciągnąć kredyt w banku oraz pozyskać pomoc kilkudziesięciu przedsiębiorców – sponsorów. - Dlatego mówimy, że to szkoła zbudowana z serc. Dzięki zaangażowaniu ks. Mariana Daniluka w budowę włączyli się liczni przedsiębiorcy. Budynek powstał dwa razy większy niż pierwotny, który został nam przekazany – zauważa Jakub Chwesiuk. W tym roku jest 247 uczniów w szkole, a w przedszkolu 118 podopiecznych. - Placówka się rozwija, chcemy dobudować salę gimnastyczną, planujemy też poszerzyć budynek o kolejne klasy – przekazuje wiceprezes.
Szkoła ma profil katolicki, co jest ważne dla rodziców. - Wielu z nich, podkreśla, że postawienie na wartości chrześcijańskie jest istotne. Stawiamy też na rys wychowawczy. Jeśli chodzi o wyniki egzaminów plasujemy się dość wysoko, zajmowaliśmy od 5 do 2 miejsca jeśli chodzi o wyniki egzaminów kończących szkołę. Kluczowym elementem jest kwestia wychowania, by uczniowie mieli właściwy kręgosłup moralny i żeby nie byli gnębieni w szkole, a wychodzili z dobrze uformowaną osobowością, pod kątem moralnym i samooceny – podkreśla Jakub Chwesiuk.
Stowarzyszenie prowadzi wiele inicjatyw wewnątrzszkolnych i na zewnątrz, np. organizowało koncerty, przedstawienia, musicale, które były docenianie w całym mieście. - Dzieci angażując się w takie przedsięwzięcia uczą się wartości – wskazuje Jakub Chwesiuk. Przy szkole działa też klub piłkarski, który ma swoje osiągnięcia. Dzieci mają też w ramach nauki zajęcia na basenie, więc osiągają wysokie wyniki w zawodach pływackich. Wygrywają również olimpiady z matematyki i historii oraz innych przedmiotów. Dobre wynik mają też uczniowie w tenisie stołowym.
CZYTAJ: Minister Czarnek dalej zmienia szkołę. Sprawdzamy, o co tym razem chodzi
Bialska filia AWF rozpoczyna rok akademicki z grantem z ministerstwa
Wojewódzki Dzień Edukacji Narodowej. Tak było w Białej Podlaskiej
Rozpoczęli nowy rok akademicki w Akademii Bialskiej
Napisz komentarz
Komentarze