To nie pierwszy raz, kiedy na łamach Słowa Podlasia poruszamy temat problemów, jakie napotykają kierowcy na drodze krajowej nr 2 w kierunku przejścia granicznego oraz okoliczni mieszkańcy. Tym razem do naszej redakcji zgłosiła się Czytelniczka, która codziennie pokonuje trasę z Chotyłowa w kierunku Kijowca, przecinając drogę krajową nr 2 w Zalesiu.
– To skrzyżowanie mnie przeraża. Codziennie wożę dziecko do szkoły i jadąc od strony Chotyłowa muszę „się mocno wysunąć” na DK-2, aby cokolwiek zobaczyć. Ciężarówki stoją w kolejce na drodze, niekiedy i w 3 rzędach. Samochód skręcający w lewo lub przejeżdżający w kierunku Kijowca, nie ma możliwości sprawdzenia, czy po drodze z pierwszeństwem przejazdu nie jedzie właśnie jakieś auto – opowiada kobieta.
– Czy ktoś zrobi z tym w końcu porządek? Wystarczyłoby stworzyć bufor dla ciężarówek. Obecnie sytuacja jest skrajnie niebezpieczna, bo samochody ciężarowe stoją praktycznie przy samym skrzyżowaniu. Czy ktoś tego w ogóle pilnuje? – pyta kobieta.
CZYTAJ TEŻ: Zderzenie dwóch aut na krajowej dwójce. Jedna osoba trafiła do szpitala
Zapytaliśmy rzecznik bialskiej policji, jak pilnowany jest ruch na skrzyżowaniu w Zalesiu i czy często dochodzi tam do kolizji lub wypadków.
– Od początku października br., nie odnotowaliśmy we wskazanym miejscu żadnej kolizji drogowej. Przez ten czas dyżurny komisariatu w Terespolu otrzymał jedno zgłoszenie dotyczące zatrzymywania się ciężarówek utrudniających wyjazd na wskazanym skrzyżowaniu. W wyniku podjętej interwencji na trzech kierowców samochodów ciężarowych, którzy popełnili wykroczenie, nie stosując się do zakazu zatrzymywania, zostały nałożone mandaty karne. Tak jak wspomniałam było to zgłoszenie jednostkowe – informuje oficer prasowa bialskiej policji Barbara Salczyńska-Pyrchla. – Zarówno policjanci Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej jak też Komisariatu w Terespolu oraz wspierający nas każdego dnia policjanci Oddziału Prewencji Policji KWP w Lublinie dbają o bezpieczeństwo zarówno kierowców jak też mieszkańców. Reagujemy na każdą pojawiającą się informację czy zgłoszenie dotyczące ewentualnych utrudnień – podkreśla rzeczniczka.
Dodaje, że policjanci całodobowo pełnią służbę na drogach krajowych prowadzących do granicy zarówno w formie posterunków stałych, jak też patroli mobilnych. Monitoruje także drogi lokalne, którymi kierowcy tirów próbują ominąć utworzoną kolejkę, nie stosując się tym samym do ograniczeń tonażowych oraz zakazu wjazdu dla samochodów ciężarowych. Na sprawców ujawnionych wykroczeń nakładane są mandaty karne bądź sprawy przekazywane są do sądu. – Do zadań policjantów należy między innymi zapewnienie płynnego przejazdu pojazdów na trasach dojazdowych do przejścia granicznego w Kukurykach. Warto podkreślić, że na terenie całej kolejki sięgającej często kilkanaście kilometrów i obejmującej kilka miejscowości policjanci czuwają nad bezpieczeństwem i płynnością ruchu wybierając najbardziej optymalną formę zabezpieczenia. W newralgicznych miejscach właśnie w ramach posterunków stałych – zaznacza Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Przeczytaj:
Ludzie z pasją: Malarstwo to bogactwo doświadczeń i wrażeń
Anna Tonkiel: Praca stała się moją największą pasją
Od 6 listopada ostatnia tegoroczna korekta rozkładu jazdy pociągów
Czas na zmianę opon. Tanio nie będzie. Sprawdzamy ceny [TABELA PORÓWNAWCZA]
Napisz komentarz
Komentarze