– Zgłoszenie o pożarze dostaliśmy o 15.20. Na miejsce pojechało 6 zastępów straży pożarnej, 3 PSP i tyle samo OSP, łącznie 25 strażaków – informuje st. kpt. Krzysztof Gomółka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Radzyniu Podlaskim.
Akcja gaśnicza trwała ponad 3,5 godziny. Zniszczeniu uległy trzy pomieszczenia w budynku mieszkalnego, częściowo elewacja i dach. Na szczęście nie było ofiar w ludziach. Poszkodowana została starsza kobieta, mieszkanka domu, która jak informuje straż pożarna, z budynku wyszła sama, jednak okazało się, że obrażenia, których doznała są na tyle poważne, że trzeba było wezwać śmigłowiec LPR. – Kobieta została przekazana służbom ratunkowym z podejrzeniem m.in. poparzenia dróg oddechowych. Do czasu przybycia medyków, pierwszej pomocy udzielali jej strażacy – dodaje st. kpt. Gomółka.
Co było powodem pożaru? Strażacy wskazują na nieszczelność w instalacji łączącej butlę gazowa z kuchenką. Gaz z butli musiał się ulatniać zanim doszło do zapłonu, a ten nastąpił najprawdopodobniej w momencie odpalania kuchenki.
– Próba tłumienia ognia przez domowników nie przyniosła efektów, ogień rozprzestrzenił się na wyposażenie pomieszczenia. Mówimy tu o nieszczęśliwym wypadku. Policja nie podejmowała więc czynności w sprawie, gdyż nie ma tu mowy o czyimś działaniu intencjonalnym na szkodę innych – mówi natomiast st. asp. Piotr Mucha, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim.
CZYTAJ TEŻ: Wyższe mandaty dla kierowców były potrzebne [SONDAŻ]
Mieszkańcy zniszczonego ogniem domu nie zostali sami. W pomoc zaangażowała się lokalna społeczność. – Dom, w którym doszło do pożaru należy do sołtysa wsi Świerże – mówi Jakub Jakubowski, radny powiatowy, mieszkaniec tej wsi. – Kontaktowałem się z nim i pytałem o bieżące potrzeby. Tych nie ma za wiele, rodzina jest zaopatrzona. Natomiast wyzwaniem będzie wyremontowanie domu. Wiem, że akcję uruchamia lokalna społeczność. Zaangażowali się sołtysi, ale i zespoły śpiewacze, bo poszkodowana w pożarze pani to członkini jednego z nich.
W internecie już pojawiła się zapowiedź zbiórek, opublikowana przez wiceprzewodniczącą rady gminy Wohyń, Magdalenę Pomorską. „W dniu 13 listopada po każdej mszy świętej zostanie przeprowadzona akcja pomocy dla poszkodowanych. Akcję organizują sołtysi radni koledzy i koleżanki oraz ksiądz proboszcz parafii w Suchowoli. Kwesta na rzecz pogorzelców przeprowadzona zostanie również w kaplicach parafialnych po mszach świętych”.
PRZECZYTAJ:
- Rekordowa kwesta na rzecz zabytków na bialskim cmentarzu
- Pani Basia chce wrócić do domu. Pomóżmy jej w tym
- 12-latek zamknął matkę w domu, wziął kluczyki do auta i pojechał z siostrą do kolegi
- GITD chce kupić nowe samochody. Z radarami, by łapać kierowców
- Makabryczne odkrycie w gospodarstwie [ZDJĘCIA]
- Kiedy gmina zmodernizuje drogę w Dokudowie? Mieszkańcy czekają od lat
Napisz komentarz
Komentarze