Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 15:42
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Mikołaje Słowa Podlasia znów stanęli na wysokości zadania! [FOTO, VIDEO]

Po raz kolejny nasi niezastąpieni Mikołaje spełniali marzenia tych, którzy ich wybrali i wysłali do nich listy. Nasza akcja miała w tym roku wyjątkową oprawę, bo jej finał odbył się w gościnnych progach bialskiej Akademii Wychowania Fizycznego, która podjęła naszych gości pięknym świątecznym występem Zespołu Pieśni i Tańca "Podlasie".
Mikołaje Słowa Podlasia znów stanęli na wysokości zadania! [FOTO, VIDEO]
Kolejny finał naszej akcji Mikołaje Słowa Podlasia już za nami. W tym roku 39 Mikołajów obdarował kilkuset mieszkańców regionu, którzy przysłali listy

Autor: Paulina Chodyka-Łukaszuk

Aulę widowiskową AWF wypełniliśmy po brzegi. 39 Mikołajów Słowa Podlasia i obdarowani przez nich mieszkańcy naszego regionu, stawili się niemal w komplecie, by razem spędzić czas.

Zespół Pieśni i Tańca "Podlasie" wprowadził wyjątkową atmosferę, śpiewając na początku gali kilka kolęd (fot. Paulina Chodyka-Łukaszuk)
Listy zachwycały i wzruszały

W tej edycji Mikołajów Słowa Podlasia poprosiliśmy piszących, by sprawili Mikołajom niespodziankę i pokusili się o napisanie opowiadania. Część tę prośbę spełniła, inni wysyłali laurki, rysunki, własnoręcznie robione kartki świąteczne, ale i wiersze. Wiersze nie wyuczone czy przepisane, ale własne.

Takim wierszem zachwycił swojego Mikołaja Leszka Horeglada, prezesa Grupy Horeglad, Krzyś. Krzyś list zaczął sam, ale przyznał, że jako 6-latek z pisaniem jeszcze sobie nie radzi wzorowo, więc długopis przejęła mama, by napisać wiersz.... o budowie drogi, którą obserwuje za oknem. Oczywiście Krzyś, jak każdy poważny budowlaniec ma już rozbudowany park maszyn, ale kilku mu brakowało i o nie właśnie poprosił „kolegę po fachu” Mikołaja Leszka Horeglada. 

– Jeden z nadawców widzę, że idzie w moje ślady i napisał piękny wiersz, który mówił o moim pięknym wspaniałym zawodzie – pochwalił się Leszek Horeglad i wręczając prezent Krzysiowi mówił: – Idź w moje ślady, a jak będziesz chciał się kształcić w tym kierunku, to pomocnik świętego Mikołaja pomoże ci w sfinansowaniu szkoły średniej i studiów na kierunku związanym z budownictwem.

6-letni Krzyś zachwycił swoim wierszem Leszka Horeglada (fot. Paulina Chodyka-Łukaszuk)

Dziecięce marzenia dorosłym nie jest zazwyczaj trudno spełnić. Jedni chcą zabawkę, inni słuchawki, jeszcze inny zestawy plastyczne do malowania. Pochłonięci nauką proszą o zestawy ćwiczeń do ulubionych przedmiotów, dziewczynki o prostownice do włosów, chłopcy o piłki.

Wśród setek listów, które do naszej redakcji wpłynęły w tym roku, były i takie, z którymi niełatwo się mierzyć. Dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej odebrał korespondencję od mamy 24-letniej Klaudii. Młoda kobieta po wypadku trafiła na OIOM bialskiego szpitala, była nieprzytomna przez pewien czas. Dziewczynę potrącił samochód, gdy wracała z Warsztatów Terapii Zajęciowej. – Mama jest u niej codziennie w szpitalu – mówił podczas gali Mikołajów Adam Chodziński, który przygotował prezent Klaudii – zegarek elektroniczny, o który prosiła w imieniu córka jej mama. Dyrektor Chodziński obdarował też 66-letnią Elżbietę, która prosiła o kule ortopedyczne, bo te, których używa służą jej już 12 lat.

Dyrektor Chodziński obdarował też 66-letnią Elżbietę, która prosiła o kule ortopedyczne, bo te, których używa służą jej już 12 lat. (fot. Paulina Chodyka-Łukaszuk)
Nie tylko dla siebie

Dzieci mają wielkie serca i nie zawsze piszą listy w swoim interesie. Jula swój list do Katarzyny Łaziuk zakończyła tak: „Bardzo by mi było miło, gdyby pani wybrała właśnie mój list, ale jeśli będzie inne dziecko, które bardziej będzie czegoś potrzebowało, to to zrozumiem.”. Katarzyna Łaziuk otrzymała 16 listów, obdarowała wszystkich piszących. Do jej męża Łukasza, który również wcielił się w rolę Mikołaja Słowa Podlasia przyszło 8 listów, na które odpowiedział.

Katarzyna Łaziuk otrzymała 16 listów, obdarowała wszystkich piszących (fot. Paulina Chodyka-Łukaszuk)

Przedszkolaki też listy piszą, i Mikołaje takich listów nie pozostawiają bez odzewu, bo to listy wyjątkowe. Piotr Dragan, wójt gminy Wisznice spełnił w tym roku m.in. życzenie przedszkolaków z Przedszkola Samorządowego nr 3 w Białej Podlaskiej. Grupa 4-latków zadbała o potrzeby rezydentów schroniska Azyl i poprosiła Mikołaja o karmę, miski i kocyki dla zwierzaków.

Anna Mróz, wójt gminy Kąkolewnica spełniła prośbę przedszkolaków z Komarna Kolonii. Dzieci chciały, by w ich oddziałach przedszkolnych przy SP w Komarnie, było więcej gier edukacyjnych, gier planszowych i puzzli.

Tradycją staje się już pomału i to, że dzieci do Mikołajów nie przychodzą z pustymi rękami. Tegoroczna gala, to już kolejna z rzędu, gdy i Mikołaj dostać może prezent. Obdarowany został między innymi starosta bialski Mariusz Filipiuk. Podczas wręczania przez niego upominków, nastąpiła prawdziwa akcja wymiany prezentów. – Ilość otrzymanych prezentów dowodzi, że byłem bardzo grzeczny w tym roku – podsumowywał żartobliwie starosta.

Tegoroczna gala, to już kolejna z rzędu, gdy i Mikołaj dostać może prezent. Obdarowany został między innymi starosta bialski Mariusz Filipiuk
Akcja, która zbliża

„Zgodnie z tradycją, z Pierwszą Gwiazdką gospodarz wnosi do domu diduch. Jest nim snop pszenicy lub żyta, który symbolizuje upragniony urodzaj na następny rok....” - tak w przesłanym do redakcji liście do Mikołaja pisała Gabriela, która z rodziną przyjechała w nasze strony z Ukrainy. Diduch symbolizuje w ich tradycji również łączność z przodkami. Dziś Ukraińcom brakuje też nierzadko łączności z żyjącymi członkami rodzin, ale jak pisze pani Gabriela, u nas przynajmniej odzyskują poczucie bezpieczeństwa. Mikołaje i na takie listy i zawarte w nich pragnienia w tym roku odpowiadali.

Stanisław Żmijan, szef lubelskiej Platformy Obywatelskiej, który naszej akcji towarzyszy wytrwale od pierwszych edycji, podzielił się z obdarowywanymi pewną refleksją. 

– Życzę, byście mogły zawsze pisać listy do Mikołajów, a oni żeby spełniali zawsze wasze życzenia, bo wiemy, że są miejsca blisko nas, gdzie nie wszystkie dzieci mogą liczyć obecnie na przybycie Mikołaja. Tak jest choćby na Ukrainie – mówił Stanisław Żmijan. A starosta bialski Mariusz Filipiuk przypomniał, że powiat bialski ściśle współpracuje z rejonem samborskim, do którego i w tym świątecznym czasie wysłane zostało wsparcie.

Stanisław Żmijan, szef lubelskiej Platformy Obywatelskiej, który naszej akcji towarzyszy wytrwale od pierwszych edycji (fot. Paulina Chodyka-Łukaszuk)

Trafnie podsumował akcję Słowa Podlasia wicewojewoda Robert Gmitruczuk, który zauważył, że to nie tylko zamawianie i odbieranie prezentów. Mikołaje Słowa Podlasia, to historia spotkania ludzi. 

– To ogromna radość i wielka przyjemność brać udział w tak wyjątkowej akcji, która powoduje radość i uśmiech na twarzach obdarowanych. To też akcja, która integruje lokalną społeczność, a w okresie świąt jest szczególnie ważne, byśmy się ogromadzali przy takich akcjach. Nie ma tutaj żadnej polityki, bo małe rzeczy mogą skupiać różnych ludzi po stronie obdarowywanych i obdarowujących w ramach solidarności z drugim człowiekiem. Pięknym przykładem są choćby te kule ortopedyczne, które zostały przekazane osobie potrzebującej – mówi wicewojewoda.

Trafnie podsumował akcję Słowa Podlasia wicewojewoda Robert Gmitruczuk, który zauważył, że to nie tylko zamawianie i odbieranie prezentów. Mikołaje Słowa Podlasia, to historia spotkania ludzi (fot. Paulina Chodyka-Łukaszuk)

I słowa te mają swój wymierny aspekt również w organizacji przedsięwzięcia. Słowu Podlasia udało się na tyle zintegrować  przedstawicieli wielu lokalnych środowisk wokół akcji, że chcą uczestniczyć w jej współorganizacji. Dlatego jeszcze raz dziękujemy rektorowi bialskiej AWF, Jerzemu Sadowskiemu, jednemu z naszych Mikołajów, za wyjście z inicjatywą udostępnienia auli widowiskowej dla potrzeb gali, oraz Krzysztofowi Adamowiczowi, wójtowi gminy Międzyrzec Podlaski, który Mikołajowi prowadzącemu galę, redaktorowi naczelnemu Słowa Podlasia, Piotrowi Pyrkoszowi, zapewnił profesjonalne wsparcie śnieżynek – Anny Kalinowskiej i Jolanty Łaziuk, pracownic Gminnej Biblioteki Publicznej.

Pozostaje nam więc serdecznie podziękować wszystkim zaangażowanym w stworzenie i przeprowadzenie kolejnej świątecznej akcji pod auspicjami Słowa Podlasia i… do zobaczenia za rok!

A tutaj mamy jeszcze krótki film, dokumentujący naszą akcję Mikołaje Słowa Podlasia:

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama