Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 10:47
Reklama
Reklama

Parczew: Kontrowersje wokół elektrowni wiatrowych. Trwa śledztwo prokuratury

Parczew: Kontrowersje wokół elektrowni wiatrowych. Trwa śledztwo prokuratury

Elektrownie wiatrowe w Jasionce i Wierzbówce są o około 20 metrów niższe niż w projekcie – wykazała kontrola Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego w Warszawie. Tymczasem wojewódzki nadzór budowlany twierdzi, że... wszystko odbyło się zgodnie z procedurami, a kierownik budowy, że budował zgodnie z projektem. Co więc poszło nie tak? Sprawdza to prokuratura.

– To, że wiatraki są za niskie, było widać gołym okiem – mówi mieszkająca w Jasionce Agnieszka Dudzińska-Centkowska, jedna z osób, które protestują przeciwko podparczewskim siłowniom wiatrowym. Protestujący wskazują na wiele nieprawidłowości przy realizacji tych inwestycji.

Sporo uwag mają do działalności Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Lublinie. Centkowska wymienia zarzuty kierowane pod adresem urzędu: – Uważamy, że WINB od początku tuszował samowolę budowlaną. Pozwolił zakończyć budowę, mimo postanowienia powiatowego inspektora nadzoru budowlanego o jej wstrzymaniu. Ponadto obowiązkowa kontrola WINB, przeprowadzona przed oddaniem do użytkowania, nie stwierdziła żadnych odstępstw od projektów. Jak to się stało, że WINB nie zauważył: drogi wewnętrznej, której nie było w projekcie, budowli ziemnej wokół wieży wiatraka wysokości jednego metra i średnicy około 20 m, jak też innej lokalizacji wieży? Jak WINB mógł nie zauważyć, że wiatraki są za niskie? – pyta Centkowska.

Kontrola wykazała, że stan faktyczny różni się od projektu, zgodnie z którym elektrownia w Jasionce powinna wynosić 145 m, a wysokość wieży w osi wirnika 100 m. Inspektorzy po dokonaniu pomiarów ustalili, że nie zgadza się żadna z tych wartości, bo wysokość wiatraka to niewiele ponad 124 m, a wysokość wieży w osi wirnika to 79,30 m. Niezgodność jest także w Wierzbówce. Ten wiatrak powinien mieć wysokość 140 m, a wieża w osi wirnika – 100 m. Tymczasem pomiary wykazały, że budowla ma niewiele ponad 118 m, a wysokość wieży w osi wirnika to 78,24 m.

Co na to Wojewódzki Urząd Nadzoru Budowlanego, który wydał inwestorowi pozwolenie na użytkowanie? – Z GUNB jeszcze żadna informacja, ani o kontroli, ani o jej wynikach do nas nie wpłynęła, więc nie mogę się ustosunkować – mówi naczelnik wydziału inspekcji i kontroli w WINB Jacek Horszczaruk. Zapewnia, że zanim została wydana zgoda na użytkowanie, w przypadku obu tych inwestycji inwestor przedłożył wszystkie wymagane prawem dokumenty zgodnie z procedurami i nie było przesłanek do tego, by stwierdzić, że są uzasadnione wątpliwości i nakazywać inwestorowi przedłożenie dodatkowej oceny technicznej.

Nic sobie do zarzucenia nie ma także kierownik budowy Stefan Rychlik. – Wiatraki były budowane zgodnie z projektem i miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego oraz z wydanymi pozwoleniami na budowę przez starostę parczewskiego – mówi kierownik. I proponuje, by zamiast mierzyć wiatraki, przyjrzeć się raczej intencjom osób, które tak uporczywie chcą tym inwestycjom przeszkodzić. – Bo do czego ma doprowadzić to ciągłe jątrzenie? Pracuję przy budowie elektrowni wiatrowych w całym kraju od lat i nigdzie nie spotkałem się z takim zacietrzewieniem – mówi Rychlik.

Więcej przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa, nr 40

Aneta Pawłowska-Krać

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: cybTreść komentarza: Wina pieszego jak nic. Wszedł z marszu na przejście nawet się nie rozglądając. Na szczęście jego głupota się do czegoś przydała.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 06:06Źródło komentarza: Mają kierowcę z nagrania. Kolejny z zakazem prowadzenia pojazdów [WIDEO]Autor komentarza: GrantTreść komentarza: Wszystko fajnie, ale dobrze by bylo, gdyby ten mlody czlowiek najpierw nauczyl sie czym jest doroslosc w ramach odpowiedzialnosci za wlasna rodzine - zone, dzieci i to na wlasny rachunek. Potem, jak sprawdzi sie jako mezczyzna mozna rozpaczac rojenia o bohaterstwie, wojsku, okopach i braterstwie. Tak, rojenia, gdyz nikt zw zdecydowanej wiekszosci tych "herosow" wypowiadajacych sie w mediach nigdy nie widzial prawdziwej wojny. Tym ludziom wojna jawi sie jako cos romantycznego, wznioslego. Tymczasem wojna jest czyms zupelnie odwrotnym od ich rojen. Poza tym tego typu podejscie do tych spraw jest jedna z przeklenstw Polski i przyczynkiem do upadku I oraz II RP. Polak - jest zdolny umierac nawet dla pochwaly. Poklepac po plecach, opowiedziec bajke o "rycerzach Jedi" z dawnych czasow i juz nastepny "heros" gotowy do szpanerstwa. Wojna drogi Panie i sluzba na tej wojnie to ostatecznosc i to nie romantyczna przygoda - tylko brud, smrod, krew, smierc, jek konajacych i wyjacych z bolu, strach i samotnosc.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 19:21Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: AnnaTreść komentarza: A gdzie wolność słowa? To już nie można podzielić się swoją opinią jeżeli nie podoba się Pani Edycie? Można tylko chwalić? Napisałam szczera opinie i komentarz został zablokowany. Kolejny nie został nawet opublikowany. Byłam pacjentka i nie polecam. Napiszę to również w innych miejscach, bo ten pewnie też nie zostanie opublikowany.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 18:29Źródło komentarza: Niedźwiedzie Biznesu 2024, Niepubliczna Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna Centrum Psychoterapii i Rozwoju LUSTRO [Kategoria: MIKROPRZEDSIĘBIORSTWO]
Reklama
Reklama