Badania zostały zainicjowane przez Stowarzyszenie Rozwoju Miejscowości Studzianka, które prowadzi szereg działań, aktywizujących społeczność lokalną oraz popularyzuje wiedzę o regionie, w tym m.in. historię Tatarów na tych terenach. W 2022 r. stowarzyszenie zwróciło się do Narodowego Instytutu Konserwacji Zabytków z prośbą o wsparcie przeprowadzenia badań terenu tzw. Meczeciska.
Badania potwierdzające lokalizację meczetu
Badania terenu poszkolnego w Studziance odbyły się pod koniec grudnia 2022 r. Przeprowadził je prof. Fabian Welc, który specjalizuje się w nieinwazyjnych badaniach stanowisk archeologicznych z użyciem georadaru i metody magnetycznej.
– Celem badań było potwierdzenie lokalizacji i ewentualne odkrycie pozostałości drewnianego meczetu w Studziance, który był centrum lokalnej społeczności tatarskiej od 1817 roku, kiedy został oddany do użytku, do 1915 r., kiedy meczet został spalony przez wycofujące się wojska rosyjskie. Łukasz Węda w Radzyńskim Roczniku Humanistycznym z 2007 r. wspomina, że była to konstrukcja drewniana w rzucie zbliżonym do kwadratu, ozdobiona minaretem sygnaturowym umieszczonym centralnie na szycie czterospadowego dachu pokrytego gontem. Ściany o wysokości około 4 m oszalowano pionowymi deskami zapewne na niskim podmurowaniu. Świątynia posiadała prostokątne okna, po dwa w ścianach bocznych, skierowane na południe. Porównywano ją z podobnymi meczetami w Łukiszkach, oraz Sorokach Tatarskich – opowiada Paulina Gradkowska, specjalistka ds. realizacji projektów w NIKZ.
Badania georadarowe zostały zakończone w grudniu 2022 r. Biorąc po uwagę ich wynik, stanowią prawdopodobnie pierwszy etap działań. – Kolejnym etapem będzie przeprowadzenie badań archeologicznych, a ich wynik z kolei może zostać wykorzystany przy dalszych pracach rekonstrukcyjnych świątyni. Jednakże bez prac wykopaliskowych czy sondażowych nie będzie możliwe precyzyjne ustalenie chronologii i funkcji obiektu, jaki odkryto – zaznacza Paulina Gradkowska.
Odkryto fundamenty meczetu
Badania potwierdziły lokalizację budynku meczetu zgodną z nielicznymi zachowanymi fotografiami.
– Badania ujawniają wyraźne zarysy budynku na głębokości od 0,3 m do 0,5 m. W analizowanym obszarze można zlokalizować rysy płytko wkopanego muru fundamentowego. W dolnej części konstrukcja budynku opierała się na kamiennych lub ceglanych fundamentach o niewielkiej wysokości. Relikt budynku rozplanowany był na osi NW-SE. Jego szerokość nie przekraczała 12 metrów a długość szacuje się na 10 m. Wnętrze było podzielone przynajmniej na dwa pomieszczenia – wyjaśnia prof. Fabian Welc.
- Tenis to jego wielka pasja. O swoim hobby opowiada Piotr Szyszkowski
- 11 pocisków artyleryjskich w Lebiedziewie. Do akcji wkroczyli saperzy [ZDJĘCIA]
- Wycinka i dewastacja nad brzegiem Bugu. Czy ktoś za to odpowie?
Badanie georadarowe i geomagnetyczne
Badania Meczeciska w Studziance zostały przeprowadzone z wykorzystaniem dwóch metod georadarowej i geomagnetycznej. – Georadar ujawnia strefy wzmocnienia sygnału (strefy anomalne), które są odzwierciedleniem obiektów znajdujących się pod ziemią (resztki murów ceglanych czy kamiennych – przyp. red.), lub pokazuje granice litologiczne między warstwami, różniącymi się zasadniczo właściwościami elektrycznymi (np. granica między piaskami a glinami – przyp. red.) – wyjaśnia prof. Fabian Welc.
– Dla porównania metoda magnetyczna (gradientometer) ujawnia obszary o większej zawartości minerałów ferromagnetycznych, które zaburzają pole magnetyczne ziemi (wzmacniają je). Są to najczęściej popioły, warstwy gruzowe, cegły, paleniska bądź rowy wypełnione materią bogatą w spaleniznę – mówi i dodaje, że zastosowana metoda georadarowa i geomagnetyczna zaliczana jest do geofizycznych metod nieinwazyjnych, wykonywanych bezpośrednio z powierzchni terenu. Obie metody są całkowicie nieniszczące. Wybrana metodyka badań nie pozostawia żadnych śladów w terenie, nie wpływa również negatywnie w żaden sposób na środowisko przyrodnicze, w tym również ludzi i zwierzęta – dodaje autor badań.
Wójt: cieszy mnie aktywność organizacji pozarządowej działającej na terenie gminy
– W Gminie Łomazy od lat wspieramy działania dotyczące odkrywania i upamiętniania miejsc pamięci. Badania konserwatorskie (georadarowe i geomagnatyczne), które zostały przeprowadzone w Studziance są wynikiem trójstronnego porozumienia pomiędzy Gminą Łomazy, Stowarzyszeniem Rozwoju Miejscowości Studzianka a Narodowym Instytutem Konserwacji Zabytków. Projekt był sfinansowany przez Narodowy Instytut Konserwacji Zabytków w Warszawie, a efektem prac jest obszerna dokumentacja powykonawcza zakończonego projektu. Cieszy mnie przede wszystkim aktywność naszej organizacji pozarządowej działającej na terenie gminy – mówi wójt gminy Jerzy Czyżewski. – Niewątpliwie odkrycie potwierdza fakt, że na placu poszkolnym znajdował się meczet. Odkryte miejsca świadczą o naszej wspólnej bogatej historii. Upamiętniamy ważne miejsca świadczące o naszej historii. Przykładem w ostatnich latach jest uporządkowanie i odnowienie cmentarza wojennego w Kozłach z 1915 roku, a także odsłonięcie tablicy i kamienia upamiętniającego bitwę w widłach rzeki Zielawy i Grabarki pomiędzy Konfederatami Barskimi a wojskami rosyjskimi z 15 września 1769. Trwa obecnie, pod nadzorem konserwatora zabytków inwentaryzacja nagrobków, macew znajdującym się na cmentarzu żydowskim w Łomazach. Działania podejmowane w ostatnich latach przybliżają świadomość historyczną dotyczącą wydarzeń historycznych naszej gminy – dodaje.
Napisz komentarz
Komentarze