O realizacji programu Mieszkanie Plus, kolejnych etapach rekrutacji wniosków i dalszych planach ZGL, z prezesem spółki Bernadetą Puczka, rozmawia Justyna Dragan.
Już ponad trzy miesiące Zakład Gospodarki Lokalowej przyjmuje wstępne ankiety kwalifikacyjne do programu Mieszkanie Plus. Jak wygląda zainteresowanie wynajęciem mieszkań w powstających właśnie blokach?
– Przyjmowanie wniosków wciąż trwa, ale na ten monet mamy ponad 900 wniosków a do dyspozycji mamy 186 mieszkań. Zainteresowanie jest olbrzymie. Myślę, że część zainteresowanych nie do końca słuchała tego, co mówiliśmy przed rozpoczęciem przyjmowania wniosków lub nie czytała szczegółowych informacji na temat zasad wynajmu. Mieszkania chcemy przeznaczyć dla młodych ludzi z Białej Podlaskiej, rodzin z Białej Podlaskiej, osób pracujących, których sytuacja finansowa nie jest na tyle dobra żeby mogli skorzystać z kredytów hipotecznych, ale jest na tyle stabilna, że mogą sobie pozwolić na wynajęcie mieszkania na określony czas bądź na wynajęcie z opcją dojścia do własności.
Czy to znaczy, że wśród osób, które wypełniły ankiety są osoby starsze, mieszkające poza Białą?
– Wniosek może złożyć każdy, ale my chcemy wspierać naszą lokalną społeczność. Mamy wielu emerytów z różnych zakątków Polski, którzy chcą się przeprowadzić do Białej, być może są to ich rodzinne strony. Mamy osoby, które pracują zagranicą i deklarują chęć powrotu. Mamy dużo wniosków z ościennych miejscowości, to osoby, które mieszkają np w Konstantynowie, Piszczacu, Wisznicach, Łomazach czy Małaszewiczach, a pracują w Białej Podlaskiej.
Na jakim etapie jest obecnie rekrutacja?
– Ankieta, którą uruchomiliśmy 30 czerwca została określona jako wstępna ankieta kwalifikacyjna i tak ja traktujemy. Rekrutacja na naszej stronie internetowej jest otwarta do końca roku i do tego czasu można składać akces.
Czy spółka przyjmie jakiś klucz lub wyznaczy jakieś dodatkowe kryteria, aby z tak ogromnej grupy ludzi wybrać lokatorów do 186 mieszkań?
– Samorząd ma pewien wpływ na dobór grupy docelowej. Dla nas najważniejsi są młodzi mieszkańcy Białej Podlaskiej, którzy są w trudnej sytuacji lokalowej. Takie osoby są w większości jeśli chodzi o wszystkich chętnych. Głód mieszkaniowy jest w Białej Podlaskiej ogromny.
Podczas rozpoczęcia budowy obecnych bloków nieoficjalnie mówiło się o budowie na tym osiedlu również miejskiego żłobka. Co Pani o tym sądzi?
– Myślimy o tym, ale za wcześnie na konkrety. Warto zauważyć, że jest to duże osiedle, na którym mieszkają i będą mieszkać młodzi ludzie. Dobrze byłoby dać tym rodzicom spokój ducha i komfort, że mieszkają blisko żłobka czy przedszkola i że jadą do pracy ze spokojem, bo ktoś zajmie się ich dziećmi.
Na kiedy planowane jest oddanie kluczy?
– Do czerwca 2018 roku chcemy przekazać mieszkania najemcom.
Cały wywiad przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa, nr 41
Napisz komentarz
Komentarze