8 października policjanci bialskiej drogówki uwiecznili na radarze niebezpieczny wyczyn kierowcy Opla. 30-latek jechał drogą krajową K-2 w miejscowości Żabce. Nie upewnił się czy może bezpiecznie wykonać manewr i wyprzedził „na trzeciego”, przez co zmusił kierowców jadących z przeciwka do gwałtownego zjechania na pobocze.
Kierowca przyznał funkcjonariuszom, że zdawał sobie sprawę z popełnianego wykroczenia. Tłumaczył się zdenerwowaniem. Policja odebrała mu prawo jazdy i skierowała wniosek o ukaranie do sądu.
Napisz komentarz
Komentarze