Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 08:34
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Na polu znaleziono skarb! To dzban pełen monet sprzed wieków

W miejscowości Zaniówka w gminie Parczew znaleziono prawdziwy skarb. To dzban pełen monet z XVII wieku. Łącznie zabytkowych monet jest ok. 1000. Skarb trafił tymczasowo do Muzeum Południowego Podlasia.
Na polu znaleziono skarb! To dzban pełen monet sprzed wieków
W miejscowości Zaniówka w gminie Parczew znaleziono prawdziwy skarb. To dzban pełen monet z XVII wieku. Łącznie zabytkowych monet jest ok. 1000

Źródło: Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków/Facebook

26 lutego do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie Delegatury w Białej Podlaskiej wpłynęło zawiadomienie o przypadkowym natrafieniu na skarb. To ok. 1000 monet z XVII wieku! Cenne znalezisko odnaleziono w miejscowości Zaniówka w gminie Parczew podczas "poszukiwań współczesnych elementów wyposażenia mechanicznego sprzętu rolniczego, z pomocą wykrywacza metali". 

Dzień później, czyli 27 lutego, konserwatorzy i archeolodzy przeprowadzili oględziny odnalezionych przedmiotów oraz miejsca ich znalezienia. Ustalili wstępnie, że odnaleziony skarb to konkretnie dzban pełen monet. "To depozyt szelągów koronnych i litewskich z XVII wieku, w ilości szacunkowej około 1000 sztuk, umieszczonych w dzbanku ceramicznym (tzw. siwak) ze śladami uszkodzeń mechanicznych. Całość posiada masę około 3 kg. Monety o różnym stopniu zachowania, oddzielone od zespołu zwartego w dzbanku, tworzą egzemplarze luźne (115 sztuk) oraz tzw. zlepieńce (monety zespolone po kilka sztuk w skutek procesów utleniania) – 62 sztuki. Oprócz monet w dzbanku natrafiono na fragmenty tkaniny, zabezpieczono również fragmenty ceramiczne uszkodzonego dzbanka" – przekazuje Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków.  

W miejscowości Zaniówka w gminie Parczew znaleziono prawdziwy skarb. To dzban pełen monet z XVII wieku. Łącznie zabytkowych monet jest ok. 1000 (fot. Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków/Facebook)

Dodaje, że skarb został umieszczony intencjonalnie w warstwie podglebia, na co wskazuje wyraźnie zarysowany ślad na profilu wykonanego wkopu na miejscu odkrycia. Odnaleziono go na polu ornym przy obrzeżach terenu zabudowy gospodarczej (w tym historycznej) miejscowości Zaniówka. 

Jak informuje konserwator zabytków, obiekt zostanie w całości przekazany w depozyt do Działu Archeologii Muzeum Południowego Podlasia w Białej Podlaskiej.

Więcej wiadomości z regionu na stronie głównej www.slowopodlasia.pl


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Rutus 02.03.2023 22:40
U nas w Polsce takie i podobne znaleziska są rękach prywatnych . W Wielkiej Brytanii każdy może sobie chodzić z detektorem a znaleziska cenne historycznie odkupuje państwo . I........ mają pełne muzea a u nas jest jak jest .

garret 02.03.2023 18:43
takich znalezisk mogło by być więcej. Ale obecny stan prawny powoduje że prędzej zgniją w ziemi od chemii rolniczej niż kiedykolwiek ktoś je znajdzie.

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama