Julia Trojanowska ma 23 lata, studiuje dziennikarstwo w Warszawie, zagrała w serialu „Kuchnia” razem z Tomaszem Karolakiem i Martą Żmudą-Trzebiatowską oraz zajmuje się projektem muzycznym na potrzeby telewizji Polsat.
PRZECZYTAJ: Świąteczne wydanie Słowa Podlasia już gotowe! Sprawdźcie, o czym piszemy
- Wcześniej sama występowałam w zespole My3, a teraz jestem producentem programu. Byłam wokalistką tego zespołu i prowadziłam program muzyczny pod tą samą nazwą – mówi Julia Trojanowska. Wyjaśnia, że razem z przyjaciółką Natalią Klewicz, która też była w zespole My3 stwierdziły, że jest to przykre, że nie ma nowego programu My3, a był to program, na którym wychowywały się dzieci i młodzież. Dlatego odezwały się do producenta programu, aby dopytać czy będzie zainteresowany współpracą bo są chętne żeby poprowadzić program dalej. Umówiły się następnie na spotkanie, na którym producent przyznał, że nikt nie zajmie się programem tak dobrze, jak osoby, które brały w nim udział przez lata. – Stanęłam więc z drugiej strony kamery i prowadzę program jako producentka – wyjaśnia Julia Trojanowska.
Ruszamy w trasę
W lutym wystartowano z castingami do programu, w poszukiwaniu trzech dziewczyn, które będą wokalistkami zespołu My3. Program jest wielowymiarowy, działa w internecie i telewizji. Obecnie uczestnicy szykują się do trasy koncertowej, która odbędzie się w kwietniu. Zespół My3 zagra w sześciu miastach, m.in. w Krakowie, Katowicach, Gdańsku, Warszawie, Poznaniu. Grupa muzyczna będzie też miała swój kanał na youtubie.com, ale też konta na Instagramie i Tik Toku, czyli tam, gdzie najczęściej zaglądają dzieci i młodzież. Program jest kierowany do dzieci w wieku od 6 do 13 lat. Osoby występujące w zespole My3 są w wieku od 15 do 16 lat. Wszystkie wokalistki są finalistkami lub uczestniczkami The Voice of Kids, więc odbiorcy mogą je kojarzyć z tego programu dla dzieci.
WYWIAD SŁOWA: Przybywa nam coraz więcej dzieci ze spektrum autyzmu - mówi Anna Chwałek
– Swoją przygodę z My3 jako wokalistka zaczęłam sześć lat temu i po trzech latach ją zakończyłam. Teraz nowe wokalistki mają szansę na spełnienie swoich marzeń i kontynuowanie przygody z muzyką, którą zaczęły w The Voice of Kids – przekazuje Julia Trojanowska.
Pytana o osiągnięcia, przyznaje, że wielkie sukcesy dopiero przed nią. Swoją przygodę z muzyką zaczęła na zajęciach u Ireneusza Parafiniuka, kiedy miała sześć lat. Jako jeszcze dziecko reprezentowała Polskę na licznych festiwalach muzycznych zagranicą, m.in. we Włoszech, w Bułgarii, Macedonii, na Białorusi. Były to międzynarodowe festiwale, na które przyjeżdżały dzieci i młodzież z całego świata. Prezentowała też swoje umiejętności na festiwalach w Koninie, Suwałkach, Warszawie, Białymstoku.
Muzyka i dziennikarstwo
Wystąpiła w programie telewizyjnym Mini Szansa. – Każdy udział w programie telewizyjnym, festiwalu czy konkursie, który udało mi się wygrać był dla mnie jako dziecka bardzo ważny bo budował mnie na mojej muzycznej drodze i pokazywał, że wszystkie godziny w szkole muzycznej czy na zajęciach wokalnych nie idą na marne. Widać, że się rozwijam i to dobra droga – zauważa Julia Trojanowska.
PRZECZYTAJ TEŻ: Ostatnie pożegnanie Janusza Tarasiuka, wieloletniego redaktora Gońca Terespolskiego
Już jako dziecko chciała zajmować się muzyką, pomysł zapisania się do klasy skrzypiec wyszedł od niej, na co jej rodzice przystali. W ten sposób ukończyła szkołę muzyczną I stopnia.
– Na początku edukacji muzycznej nie potrafiłam jeszcze pisać, więc na zajęcia chodziła ze mną mama i robiła notatki, czego mam nauczyć się w domu na zaliczenia. Pierwsze kroki w kierunku muzyki zostały zauważone w czasie występu w przedszkolu, wtedy rodzice uznali, że trzeba znaleźć kogoś kto mną pokieruje. Tak trafiłam do Ireneusza Parafiniuka. Przyjął mnie bardzo ciepło i zgodził się ze mną pracować, chociaż wiele osób mówiło, że to jeszcze za wcześnie – wspomina Julia Trojanowska.
Ukończyła też II stopień szkoły muzycznej w Szkole Muzyki Rozrywkowej i Jazzu w Lublinie na kierunku wokalnym. - Obecnie postawiłam na nową ścieżkę rozwoju jaką jest dziennikarstwo, ale rozwijam się w wielu kierunkach. Zagrałam ostatnio w serialu Polsatu pt. „Kuchnia” u boku Tomasza Karolaka i Marty Żmudy-Trzebiatowskiej. Otworzyła się przez to nowa ścieżka w moim życiu. Jestem artystyczną duszą, która szuka swojego najlepszego miejsca, chociaż w tych wszystkich dziedzinach czuję się dobrze – podkreśla Julia Trojanowska. Zaznacza, że muzyka jest dla niej całym życiem.
W mojej duszy też jazz
– To sposób, w jaki wyrażam siebie. Jest to też forma wyrażania emocji, to język, który znam najlepiej bo komunikuje się nim od dziecka. To forma, w której czuję się najlepiej. Muzyka potrafi podnieść na duchu, uspokoić czy dać upust emocjom – mówi wokalistka. Inspiracją jest dla niej Beyoncé, która zdaniem Julii jest wszechstronnie uzdolniona i tworzy od lat muzykę na wysokim poziomie. Wyprzedza też swoją epokę za każdym razem kiedy wydaje nową płytę.
SPRAWDŹ: Przeżyj przygodę w muzeum i weź udział w konkursie
– W mojej duszy gra też jazz. Dużą rolę odegrała w tym szkoła muzyczna II stopnia, która skończyłam, gdzie miałam dużo historii jazzu i zajęć związanych z tym gatunkiem – mówi wokalistka. Julia myśli o nagraniu płyty, chciałaby tworzyć muzykę, ale też wydawać. – Jest to jedno z moich marzeń. Płyta jest czymś bliskim i trudnym do określenia, bo jeszcze nie powstała. Na tym etapie dzieje się bardzo dużo. To, że słucham danego gatunku nie oznacza, że będę go tworzyć. Może to być silna inspiracja, ale na ten moment nie mogę powiedzieć, w jakim stylu płyta powstanie – przyznaje artystka.
W najbliższej przyszłości weźmie udział w trasie koncertowej My3, w czasie której będzie można usłyszeć jej występ i wokalistek, które z nią śpiewały oraz młodego zespołu. Dodaje, że jej rodzice są jej największymi fanami. – Rodzice wspierali mnie od samego początku i zawsze mogłam na nich liczyć. To się nie zmieniło. Od najmłodszych lat pomagali mi w rozwoju mojej pasji. Bez nich nie udałoby mi się zrobić nawet 1 procent tego, co udało mi się osiągnąć – podsumowuje na koniec.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze