Na ostatniej sesji rady gminy Międzyrzec Podlaski jednym z poruszonych tematów był sport. Konkretnie – apel o większe nakłady finansowe na rozwój tej dziedziny, które pozwoliłyby na wybudowanie boiska z zapleczem sportowym. O to właśnie apelował do swoich kolegów radny Łukasz Łosicki.
– Gmina Międzyrzec Podlaski jest bardzo dużą gminą. Sami wiecie, że się szybko rozwijamy, ale wiem też że ten rok będzie wyjątkowo trudny, może jeszcze trudniejszy niż poprzedni. Chciałbym jednak rzucić taki pomysł i wystosować prośbę. Konkretnie chodzi o przypatrzenie się rozwojowi sportowemu naszej gminy. Bardzo chciałbym, aby koleżanki i koledzy radni pochylili się nad tym tematem i przemyśleli kwestię zakupu małego nieużytku rolnego, wielkości ok. 2-2,5 hektara. Wiem, że to nie jest rok na wydawanie pieniędzy “na głupoty”, ale bardzo chcielibyśmy zrobić konkretne boisko z odpowiednim zapleczem sportowym – zwracał się do swoich koleżanek i kolegów z rady Łukasz Łosicki.
Budowa boiska, jak tłumaczył, pozwoliłaby m.in. na pozyskiwanie pieniędzy z funduszy zewnętrznych na rozbudowę areny sportowej, której jego zdaniem w gminie Międzyrzec Podlaski brakuje. – Mówiąc o tym, wzorujemy się na międzyrzeckim Huraganie, który ma to wszystko, a jesteśmy dużo prężniej rozwijającą się gminą niż miasto Międzyrzec Podlaski. Jesteśmy ogromną gminą i mamy mnóstwo mieszkańców – podkreślał Łosicki.
- Dzieci nie wrócą do szkoły 1 września. Ministerstwo podjęło już decyzję
- Tak wyglądają nasze kandydatki na Miss Polski
- Protest rolników w Hrubieszowie: "Komisja śledcza musi wyjaśnić sprawę zboża z Ukrainy" [ZDJĘCIA]
- W pociągu do Terespola na podróżnych zawalił się sufit
Kolejnym argumentem, który przytoczył jest fakt, że obecnie Gminny Ludowy Klub Sportowy “Krzna” w Rzeczycy gra w klasie A Bialskopodlaskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej, ale klub ma dużo wyższe aspiracje. – Chcemy awansować do klasy wyżej, w tym sezonie mamy na to szansę, a niestety nie mamy na to zaplecza. Oczywiście nasze obecne boisko jest super przygotowane, mamy murawę w dobrym stanie, oświetlenie, nawadnianie. Jednak tam brakuje nam przestrzeni. Dlaczego? Bo jesteśmy na boisku szkolnym przy szkole podstawowej w Rzeczycy, gdzie jest bardzo ciasno, gramy warunkowo, więc nie mamy możliwości rozwoju. Nie spełniamy wymogów wielkościowych murawy – wyjaśniał.
Boisko "Krzny" ma wymiary 46 na 90 metrów, a dopuszczalna murawa powinna mieć wymiary 55 na 100. – Gdybyśmy chcieli nasze obecne boisko powiększyć, musielibyśmy wejść na drogę powiatową i teren przedszkola i szkoły, co jest niewykonalne – mówił radny Łosicki.
Zaapelował więc do swoich kolegów i koleżanek o pochylenie się nad tym problemem, podkreślając, że z boiska pożytek będzie miała cała lokalna społeczność.
– Tu nie chodzi tylko o klub Krzna Rzeczyca. Ten pomysł powstał z myślą o całej gminie Międzyrzec Podlaski. Najpierw zadbajmy o boisko piłkarskie, murawę, później przyjdzie czas na szatnie, bieżnię itd. Z czasem można by to przekształcić w gminną arenę sportową z prawdziwego zdarzenia. Moim marzeniem jest też stworzenie Gminnego Centrum Kultury i Sportu – wyjawił radny Łosicki, dodając: – Oczywiście rozumiem, że każde sołectwo ma swoje pomysły, ale myślmy o rozwoju naszej młodzieży i dzieci, które przecież będą z tego korzystały. Do tego, na takiej arenie będziemy mogli organizować różne zawody i imprezy sportowe, ale też dożynki czy inne wydarzenia kulturalne.
Na sesji żaden radny nie odniósł się do słów radnego Łukasza Łosickiego.
W wyjątkowy sposób o sport w swojej gminie postanowili zadbać w grudniu ubiegłego roku mieszkańcy gminy Drelów. Z inicjatywy Joanny i Łukasza Wójcików, a przy wsparciu władz samorządowych i przedstawicieli gminnych instytucji oraz lokalnej społeczności, powstał tam Klub Sportowy Drelów. Łączy on pasjonatów różnych dyscyplin sportu i już teraz zatrudnia profesjonalnych trenerów i szkoleniowców, ściśle współpracując przy tym z gminą Drelów. Swoje mecze KS Drelów rozgrywa na pełnowymiarowym Boisku Piłkarskim “Pesan”, które również było prywatną inicjatywą państwa Wójcików i zostało wybudowane w Szachach. O powstaniu KS Drelów w samych superlatywach wypowiadał się wójt Piotr Kazimierski. – To wspaniała inicjatywa. Cieszę się bardzo, bo czegoś takiego potrzeba było w naszej gminie. To też dla nas bodziec do tego, żeby trochę wyjść poza skostniałe ramy samorządu i wykazać się na nowym polu współpracy z organizacją pozarządową. Tak zorganizowana formuła to też możliwość pozyskiwania funduszy zewnętrznych – podkreślał wójt gminy Drelów.
Napisz komentarz
Komentarze