Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 15 listopada 2024 10:37
Reklama
Reklama

Dni Otwarte Caritas Diecezji Siedleckiej w Białej Podlaskiej

Caritas Diecezji Siedleckiej zorganizował Dni Otwarte we wszystkich swoich placówkach, w tym w Białej Podlaskiej i Parczewie. W tym czasie można było się przekonać czym zajmuje się organizacja, a także poznać uczestników zajęć i spróbować ich wypieków czy obejrzeć prace artystyczne.
Dni Otwarte Caritas Diecezji Siedleckiej w Białej Podlaskiej
Caritas Diecezji Siedleckiej zorganizował Dni Otwarte we wszystkich swoich placówkach, w tym w Białej Podlaskiej i Parczewie

Autor: WTZ przy ul. Warszawskiej 15

Warsztat Terapii Zajęciowej Caritas przy ul. Warszawskiej 15 jest placówką pobytu dziennego dla trzydziestu pięciu osób z niepełnosprawnościami. – Są to osoby z orzeczoną niepełnosprawnością w stopniu umiarkowanym lub znacznym. Na co dzień mają zajęcia w siedmiu pracowniach. To pracownie: gospodarstwa domowego, multimedialna, poligrafii i reklamy, ceramiczna i rękodzieła, florystyczna, krawiecko-hafciarska oraz artystyczna. Dodatkowo uczestnicy mają zajęcia z psychologiem, fizjoterapeutą, specjalistą ds. aktywizacji zawodowej i społecznej oraz zajęcia z muzykoterapii – wymienia kierownik WTZ Jakub Semeniuk. Dodaje, że WTZ został powołany do realizowania rehabilitacji zawodowej i społecznej dla osób z niepełnosprawnościami. 

CZYTAJ TEŻ: Premier Morawiecki na Kongresie Małych i Średnich Miast w Chełmie

– Jeśli chodzi o rehabilitację społeczną to jest przygotowanie uczestników do życia codziennego, począwszy od nauki ubierania się odpowiednio do pogody, posługiwania się sztućcami, ale też robienia zakupów, korzystanie z komunikacji miejskiej, posługiwanie się prostymi urządzeniami. W przypadku rehabilitacji zawodowej przygotowujemy uczestników do poszukiwania pracy, podjęcia pracy i później jej utrzymania – wyjaśnia Jakub Semeniuk. Wskazuje, że w ramach tej działalności przeprowadzane są kursy, uczestnicy wysyłani są na praktyki zawodowe. – Uczestnicy korzystają z praktyk, mamy np. uczestnika, który praktykuje w serwisie elektronicznym czy uczestniczki odbywające praktyki w pracowni krawieckiej czy w kwiaciarni. Dodatkowo pracownie są ukierunkowane na różne zawody. Wszystkie pracownie są dostosowane do możliwości uczestników – tłumaczy. Uczestnicy są w wieku od 18 do 55 lat.

Uczą się samodzielności

Jak wyjaśnia Anna Jakubiak, kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy Caritas Diecezji Siedleckiej, prowadzona przez nią placówka jest ośrodkiem wsparcia dla osób z zaburzeniami psychicznymi. – Mamy cztery typy uczestników, z niepełnosprawnością intelektualną, niepełnosprawnością sprzężoną, zaburzeniami psychicznymi i ze spektrum autyzmu – wymienia Anna Jakubiak. Przekazuje, że zajęcia odbywają się od godz. 7.30 do godz. 15.00. 

– Mamy pracownie plastyczną, florystyczną, informatyczną, kulinarną, terapii ruchem, krawiecką i rękodzieła. Odbywają się też zajęcia z pedagogiem i psychologiem oraz pracownikiem socjalnym. Mają miejsce treningi: budżetowy, spędzania czasu wolnego, kulinarny. Chodzi o to by te osoby przygotować albo utrzymać w samodzielności w środowisku, by uczestnicy nie trafili do całodobowej placówki – wskazuje kierownik ŚDS. Dodaje, że organizowane są również biwaki, wycieczki, wyjazdy do teatru i do galerii sztuki. - Staramy się włączyć uczestników w życie społeczne – zaznacza. Obecnie z Środowiskowego Domu Samopomocy korzystają pięćdziesiąt trzy osoby.

Pomagają wykluczonym

Andrzej Hojna kierownik Centrum Integracji Społecznej, wyjaśnia, że placówka zajmuje się reintegracją społeczną osób wykluczonych. – Mamy kilka sekcji, w których prowadzone są działania reintegracyjno-zawodowe i reintegracyjno-społeczne. Są sekcje: opiekunek osób starszych, gastronomiczna, porządkowa, ogrodnicza, księgowa, handlowa. W sekcjach działa obecnie pięćdziesiąt osób, które uczą się nowych umiejętności zawodowych i reintegrują się społecznie. Wśród nich są uciekinierzy z Ukrainy, którym pomagamy się zaaklimatyzować i wejść na rynek pracy w Polsce – mówi Andrzej Hojna.

CIS prowadzi też dwa sklepy z produktami regionalnymi, pierwszy znajduje się w budynku oddziału onkologicznego w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym, a drugi został przeniesiony z ul. Moniuszki na ul. Warszawską 4. – Sprzedajemy pierogi, kanapki, sękacze, a także produkty na zamówienie. Są też towary z produktami z Ukrainy – wymienia. Wciąż trwa nabór do poszczególnych sekcji.

Tworzą dom i rodzinę

Dyrektor Caritas Diecezji Siedleckiej ks. Paweł Zazuniak wyjaśnia, że świętem patronalnym Caritas jest Niedziela Bożego Miłosierdzia. – W związku z tym zorganizowaliśmy Dni Otwarte w naszych wszystkich placówkach. Wydarzeniem kulminacyjnym jest Dzień Dobra obchodzony w Kodniu. W czasie Dni Otwartych chcieliśmy pokazać, co robimy na co dzień, bo myślę, że dużo osób nie ma świadomości czym się zajmujemy. Nie przyszły tłumy, ale pojawiły się osoby, które w swoich rodzinach mają niepełnosprawnych – mówi ks. Paweł Zazuniak. Wskazuje, że ważne jest pokazanie, że każda placówka jest swoistym domem uczestników.

 – To nie jest urząd, szkoła, to jest dom. W placówkach są zajęcia terapeutyczne, ale przede wszystkim odbywa się integracja, dzięki czemu uczestniczy czują, że są rodziną. Wspierają się, tworzą się przyjaźnie, a terapeuci pomagają uczestnikom nie tylko w wykonaniu zadań, ale też w rozwiązywaniu życiowych spraw – przekazuje ks. Paweł Zazuniak. Wyjaśnia, że Caritas ma też placówki, które dają zatrudnienie osobom wykluczonym. – W ten sposób osoby wykluczone mogą wrócić na rynek pracy – tłumaczy. Podkreśla, też że niepełnosprawni są dla innych jak profesorowie życia, gdyż uczą się cieszenia z małych rzeczy, wdzięczności, radości, spontaniczności. – Nasi uczestnicy to cudowni ludzie – podsumowuje.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Do kościołaTreść komentarza: 49 lat i po alkoholu ? To takie stare baby piją i po pijanemu jeżdżą ? Staruszka 49 lat powinna nałożyć chustkę i do kościoła pójść , ewentualnie moherowy beret i na pieśni do koła gospodyń wiejskich . Do czego to doszło aby w takim wieku babuszki rozbijały się po pijanemu ???? Rozumiem młode ładne zgrabne laski w wieku 25-35 lat ale stare babki 49 lat to różaniec i do kosciółkaData dodania komentarza: 14.11.2024, 17:28Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: c ytTreść komentarza: Redakcja puszcza, jak widać, Osoby klocki. I 6-ściu czytaczy, klikło nawet. A o co kaman?Data dodania komentarza: 14.11.2024, 08:39Źródło komentarza: Wieczornica w Zespole Szkół MuzycznychAutor komentarza: Clark GriswaldTreść komentarza: Może radny Chodziński nada nazwę memu podwórku, np. skwer im. Rajmunda Kaczyńskiego? Czekam 😊Data dodania komentarza: 13.11.2024, 16:52Źródło komentarza: Miasto zarządza ulicą od roku. Nazwy nie nadało, choć dawno ma zgodęAutor komentarza: AlfredTreść komentarza: Linia L to jest porażka. Nie służy mieszkańcom osiedla Francuska. To jest linia nastawiona na dowóz dzieci z os Armi Krajowej do SP 9. Niech redaktor się przyłoży bo obecnie artykuł to czysta propaganda władzy. "Na Narutowicza można się przesiąść". Pewnie.. Jak ktoś ma 30-40min wolnego na przesiadkęData dodania komentarza: 12.11.2024, 21:44Źródło komentarza: Biała Podlaska. MZK planuje nowe linieAutor komentarza: FajbusiewiczuTreść komentarza: no i rzygnij na koniec tych bredni co żes napisał=tak dla jasnośći😁Data dodania komentarza: 12.11.2024, 14:39Źródło komentarza: Wieczornica w Zespole Szkół Muzycznych
Reklama
Reklama