Święto Narodowe Trzeciego Maja w miastach i miejscowościach naszego regionu co roku obchodzone jest uroczyście. Zazwyczaj świętowanie polega na uczestnictwie mieszkańców i przedstawicieli samorządowych władz w mszach św., złożeniu wieńców pod pomnikami, upamiętniającymi uchwalenie Konstytucji 3 maja bądź lokalnych bohaterów, a także koncertach. W tym roku Międzyrzec Podlaski postanowił, by uczcić majowe święto w wyjątkowy sposób.
3 maja w centrum miasta, konkretnie na ulicy Lubelskiej, na wysokości placu Jana Pawła II, mieszkańcy zatańczyli poloneza. Polonezowi przewodził burmistrz Zbigniew Kot z żoną Wiolettą. We wspólnym tańcu wzięli udział przedstawiciele samorządowych instytucji, radni, członkowie lokalnych grup, stowarzyszeń i zespołów. Do poloneza mogła dołączyć każda para, która czuła się tego dnia na siłach. Warto podkreślić, że próby do wydarzenia trwały kilka tygodni, dzień przed odbyła się też próba generalna na ulicy Lubelskiej. Efekt był naprawdę niesamowity, bo na ulicy zatańczyło łącznie kilkadziesiąt par!
Trzeciomajowe uroczystości przy pomniku Bohaterów Miasta poprzedziła msza św. w kościele pw. św. Mikołaja. A kilka dni wcześniej, bo 30 kwietnia, odbył się Integracyjny Rowerowy Rajd Flagi. 3 maja przemówienie wygłosił burmistrz Zbigniew Kot.
– Wielkim krokiem w tworzeniu państwowości naszego kraju i narodu polskiego było uchwalenie Konstytucji 3 maja 232 lata temu. Był to taki moment, w którym jedność narodu, jego wartości spotęgowała wielkie przemiany. Staraliśmy się o to, aby być nowoczesnym narodem, gdzie panuje równość, wartości takie jak niepodległość, niezależność, niezawisłość, tradycje chrześcijańskie. Chcieliśmy w obliczu zagrożenia zreformować nasze państwo, aby nasi obywatele poczuli się wolni. Reformując wojsko, finanse publiczne chcieliśmy zażegnać niebezpieczeństwo. Niestety, jak historia pokazała, nie zdążyliśmy. Ale to był ten moment, który był bardzo ważki w naszej historii. Stworzyliśmy naszą wspólnotę, wtedy jeszcze dwojga narodów, ale już mieliśmy swoją tożsamość, chcieliśmy walczyć, aby przetrwać. Ten moment pozwolił nam przez sto dwadzieścia kilka lat wierzyć, że powstaniemy znowu, że będzie Polska, że przyjdą takie chwile jak ta, kiedy patrzymy śmiało na to, co się dzieje wokół nas, jak powiewa nasza flaga, sztandar, jak jesteśmy blisko z sobą – mówił burmistrz miasta.
Przypomniał słowa św. Jana Pawła II i podkreślił, jak ważna w życiu narodu jest solidarność i jak budować na niej przyszłość. Nawiązał też do wojny w Ukrainie i tego, jak Polska wspiera zaatakowany przez Rosję kraj. – Dzisiaj jesteśmy w Unii Europejskiej i w NATO, jesteśmy solidarni. My tworzymy Europę, nie weszliśmy do niej, my z niej nigdy nie wyszliśmy. Z naszymi wartościami budujemy cały nasz kontynent tak, aby solidarnie bronić się przed agresją szaleńców – podkreślał Zbigniew Kot.
Tego dnia burmistrz i przewodniczący rady miasta Robert Matejek wręczyli "Międzyrzeckie Wawrzyny", czyli nagrody przyznawane przez miasto za wybitne osiągnięcia w dziedzinie sportu. Tegoroczni laureaci to Marcin Śliwa – trener i prezes UKS Trójka Międzyrzec Podlaski oraz Kamil Korniluk – trener piłki nożnej, szkoleniowiec dzieci i młodzieży z Międzyrzeca i okolic, obecnie również trener KS Drelów.
Na koniec uroczystości zagrała Orkiestra Dęta Towarzystwa Muzycznego im. Antoniego Próczniewicza w Łukowie pod kierownictwem Tadeusza Bochmana.
- Klasa A: Porażka rezerw Huraganu w Leśnej Podlaskiej
- Najwięcej w Polsce zarabiają... Ich pensje to grube tysiące
- To ostatnia chwila, by obejrzeć wystawę “Marian Gadzalski. Fotografia”
- Posprzątali najbliższe okolice w ramach "Akcji Czysta Ziemia 2023"
- Wychowanek AP Biała Podlaska Jakub Furman o Legii Warszawa i juniorskiej piłce [ROZMOWA]
Napisz komentarz
Komentarze