Odznaczenie przyznane zostało przez Generalnego Konserwatora Zabytków przy okazji rozstrzygnięcia konkursu na Laur Konserwatorski 2023.
Ks. kan. Krzysztof Pawelec został odznaczony Złotą Odznaką „Za Opiekę nad Zabytkami” za gruntowny remont kaplicy pw. św. Anny na cmentarzu parafialnym oraz prace konserwatorskie i restauratorskie w kościele parafialnym – informuje Anna Wasak, rzecznik prasowy radzyńskiego ratusza.
Kaplica gruntownie odnowiona
Remont kaplicy cmentarnej rozpoczął się w 2019 roku. Prace wstępnie planowano na 2 lata. Zakończyły się w 2020 roku. - Kapitalny remont obejmie całość zabytkowego obiektu: wnętrze i ściany zewnętrzne kaplicy, schody, konstrukcje dachowe. Także odwodnienie obiektu i kryptę – choć tego nie było w pierwotnym projekcie – informowała rzecznik Wasak w momencie rozpoczęcia prac.
Gospodarzem cmentarza i zabytków na nim posadowionych jest parafia, więc nadzór nad pracami przypadł w udziale jej proboszczowi Krzysztofowi Pawelcowi. Parafia musiała też zgromadzić odpowiednie fundusze na remont, w czym wspierali ją datkami mieszkańcy Radzynia Podlaskiego. - Ten cmentarz związany jest z historią naszego miasta i nadal służy wszystkim mieszkańcom, którzy mają groby rodzinne na cmentarzu – przypomniała wówczas rzecznik Wasak.
Odrestaurowana w 2020 roku kaplica znajduje się w najstarszej części cmentarza parafialnego w Radzyniu Podlaskim. Jak informuje Anna Wasak:
- Została wzniesiona ok. 1853 r. przez rodzinę Korwin-Szlubowskich i pełniła funkcję krypty grobowej. W 2010 r. w krypcie grobowej kaplicy św. Anny złożone zostały szczątki Kingi z Libiszowskich – żony Stanisława Doria Dernałowicza Korwin Szlubowskiego - usynowionego spadkobiercy majątku po Szlubowskich.
Tu przeniesiono również w ostatnim dziesięcioleciu szczątki obecnych potomków rodu, ale jak zaznacza Anna Wasak, nie tylko. - W podziemiach zostali pochowani również duchowni, m.in. zasłużony dla ziemi radzyńskiej ks. infułat Tadeusz Osiński. Warto dodać, że w absydę kaplicy wmurowane są tablice nagrobne pochodzące z 1 połowy XIX w. - dodaje Wasak.
Sztukaterie zyskały pierwotny blask
W czasie gdy trwał remont kaplicy św. Anny parafia Trójcy Św. zaczęła zabiegać o pozyskanie funduszy na prace konserwatorskie w kościele parafialnym.
- Przygotowania do renowacji wnętrz, w tym sztukaterii, rozpoczęły się jesienią 2019 roku, przy zaangażowaniu Siedleckiej Kurii Diecezjalnej – relacjonuje Anna Wasak w materiale z konferencji podsumowującej prace konserwatorskie, która odbyła się 7 listopada 2022 roku. - W grudniu 2019 roku właśnie zostały wysłane wnioski o dofinansowanie do Urzędu Marszałkowskiego. Po uzyskaniu pozytywnej opinii i przyznaniu funduszy w wysokości ponad 1,2 mln zł we wrześniu 2020 r. podpisano umowę z Urzędem Marszałkowskim na realizację projektu „Remont konserwatorski wnętrza Kościoła Parafii Świętej Trójcy w Radzyniu Podlaskim”. Całość wyceniono na 1,79 mln zł. Brakująca kwota miała pochodzić ze środków własnych parafii. Na ten cel zbierana była taca w pierwsze niedziele miesiąca, parafianie przekazywali datki na konto, niektórzy robili to regularnie przez cały okres trwania remontu -relacjonowała informacje przekazane podczas konferencji, rzecznik radzyńskiego UM.
- Kamil Bartoszuk nie przedłuży umowy z Podlasiem
- Ptasia grypa w Berezie. Weterynaria wydała komunikat
- Postanowiła odwiedzić koleżankę. Spłonęła w pożarze
- Zaśpiewali pieśni, sławiące Matkę Bożą. Za nami przegląd w Przychodach
- Dyrektor szpitala nie wybrany. Komisja konkursowa nie mogła obradować
Prace konserwatorskie trwały 14 miesięcy. Zakończyły się w lipcu 2022 roku. - Szefowa zespołu konserwatorskiego Zofia Kamińska przyznała, że było to największe wyzwanie w jej 27-letniej karierze zawodowej – informuje Anna Wasak. Pracujący we wnętrzu świątyni postawili sobie zadanie, by znajdującej się tam sztukaterii przywrócić pierwotny wygląd. - Nasza praca to była pierwsza od 380 lat tak generalna konserwacja. Konserwatorzy dotarli do warstwy pierwszej, oryginalnej. Okazało się, że sklepienie w każdej z trzech części (prezbiterium, nawa główna, kaplica Matki Bożej) było ozdabiane w różny sposób. To dzieło jest fantastycznym dziełem rzemieślniczym. Choć wykonane zostało 400 lat temu, zaprawa pozostaje stabilna, trwała. Uszanowaliśmy to, co zrobili rzemieślnicy przed czterema wiekami, gdyż okazało się słuszne: ich praca była misterna, niezwykle precyzyjna, kunszt z jakim zostały prace wykonane, jest wyjątkowy – relacjonowała w opisie konferencji przygotowanym przez Annę Wasak, Kamińska. - Zostawiamy świątynię w dobrym stanie, mamy wewnętrzny spokój, że dobrze wypełniliśmy swój obowiązek.
Napisz komentarz
Komentarze