Artur Renkowski, trener Podlasia o nadchodzących derbach Podlasie - Orlęta Spomlek:
- Zobaczymy najpierw, jak to spotkanie będzie wyglądało i będziemy dostosowywać warianty taktyczne do gry rywala na naszym boisku. Nie do końca spodziewam się podobnego przebiegu, jak w przypadku meczu w Radzyniu Podlaskim w Pucharze Polski, w którym byliśmy lepsi i mogliśmy zdobyć więcej trafień. Wiemy, jak gra nasz sobotni przeciwnik. Orlęta o nas również wiele wiedzą, w tym to jak nas zaskoczyć. Zdecydować w tym starciu może forma, któregoś z zawodników na placu gry. Na korzyść w naszym przypadku przemawia to, że piłkarze pracują ze mną dłużej. Trener Paweł Babiarz pracuje z chłopakami znacznie krócej. Może nie ma to, aż tak wielkiego wpływu na drużynę, bo w piłce decydują lepiej wykorzystane momenty. W danym tygodniu żyje się najbliższym meczem, a każde starcie jest inne - zaznacza Artur Renkowski.
Sytuacja zdrowotna gospodarzy powoli się klaruje, ale nie obędzie się bez absencji. - Ławka nam się trochę skróci, bo oprócz Macieja Wojczuka, który pauzuje już dłuższy czas, wyłączeni są Karol Domański (kontuzja) i Jan Kozłowski (pauzuje za kartki). Jarosław Kosieradzki prawdopodobnie zdąży się wyleczyć przed sobotnim meczem. Artur Balicki powinien być w kadrze meczowej, już gotowy do gry - mówi Renkowski.
Damian Lepiarz z Podlasia Biała Podlaska o derbach regionu
Damian Lepiarz, który nie wpisał się na listę strzelców w Radzyniu Podlaskim w finale okręgowego Pucharu Polski, poszuka w sobotę swojej szansy. Jak mówi, kieruje się dobrem zespołu: - To dla mnie mecz, jak każdy mimo że derbowy. Chciałbym, żebyśmy zwyciężyli. W Radzyniu Podlaskim miałem kilka szans, aczkolwiek nie udało się ich zamienić na bramkę. Może tym razem strzelę, i to trafienie przyczyni się do naszego zwycięstwa nad Orlętami. Wiem, że dla tutejszej społeczności to bardzo ważny mecz. Ludzie wypełnią stadion po brzegi. Najważniejsza dla mnie będzie radość ze zwycięstwa w takich okolicznościach. Ten mecz może mnie podbudować, a pracuje ciężko na treningach, po to żebyśmy jako zespół zajęli satysfakcjonujące miejsce na koniec sezonu 2022/2023 - mówi Lepiarz.
Jarosław Kosieradzki przed Podlasie - Orlęta:
Delikatnie odczuwam jeszcze uraz, ale mam nadzieję, że będę gotowy do meczu z Radzyniem Podlaskim i "złapię" minuty, żeby być w rytmie meczowym. Derby oddziałują na każdego z nas i zwycięstwo mogłoby dać pozytywnego kopa w klubowej szatni, napędzić nas na końcówkę rundy - dodaje Kosieradzki.
Paweł Babiarz, trener Orląt Spomlek o nadchodzącym meczu derbowym w Białej Podlaskiej:
- Derby regionu zawsze rządzą się swoimi prawami. Na pewno będzie to mecz dwóch zaangażowanych drużyn. Nie zapominajmy o tym, że to pojedynek ligowy, ale ten wynik jest ważny dla kibica, bo mówimy o bezpośrednim starciu Podlasia z Orlętami. Nastawienie moich zawodników będzie odpowiednie do tego meczu. Faworytem jest Podlasie, który przystąpi do tego meczu z pozycji siły. Aktualnie jesteśmy po porażce z KSZO, a oni po remisie w Sieniawie. W Pucharze Polski przegraliśmy z Podlasiem, które gra w tym sezonie bardzo solidnie. Remisy były zmorą drużyny z Białej Podlaskiej jesienią, byliby dziś w ścisłej czołówce tabeli. Nie twierdzę, że jesteśmy skazani na porażkę, bo możemy błysnąć formą z Połańca, a wtedy nawet osiągnąć korzystny wynik. Sytuacja zdrowotna nie zmienia się, poza tym, że nie będzie naszego kapitana, Patryka Szymali - mówi trener Babiarz.
O meczu Szymon Kamiński, zawodnik Orląt Spomlek Radzyń Podlaski:
- Żeby wygrać to spotkanie, powinniśmy spełnić założenia pokładane w nas przed meczem. Wyjść skoncentrowanym na boisko i wypełnić swoje obowiązki, które nakreśli trener. W każdym meczu chcemy grać o wygraną, ale przed rywalizacją derbową, która ma szczególne znaczenie, nie trzeba w szatni nikogo motywować. Ostatnia porażka jest dla nas motywacją do zwycięstwa w sobotnim spotkaniu z Podlasiem - mówi Kamiński.
O przyszłym sezonie 2023/2024 w III lidze - grupie IV, Paweł Babiarz, trener Orląt:
- Na razie nie myślę o kontraktach zawodników na przyszły sezon, bo nie mam jeszcze takiej wiedzy - kończy Babiarz.
O planach na przyszły sezon w III lidze - grupie IV, mówi Artur Renkowski:
- Planujemy kadrę na przyszły sezon z dużym wyprzedzeniem. Mamy wątpliwości, co do dwóch lub trzech kluczowych zawodników, i nie wiadomo jeszcze czy z nami pozostaną. Myślimy o najbliższych derbach, ale po godzinach dużo planujemy w kontekście sezonu 2023/2024 - mówi trener Renkowski.
Derby regionu rozpoczną się na stadionie w Białej Podlaskiej, w sobotę 20 maja o godzinie 19:57.
Napisz komentarz
Komentarze