W miniony wtorek (23 maja) oficer dyżurny radzyńskiej komendy został powiadomiony o awanturze domowej w jednym z domów na terenie Radzynia Podlaskiego. Na miejsce skierowany został patrol policji, który potwierdził zgłoszenie. Okazało się, że 63-latek będąc pod działaniem alkoholu znęcał się nad swoją żoną oraz synem wyzywając ich słowami wulgarnymi, poniżał, szarpał, popychał, a także groził pozbawieniem życia i spaleniem domu – relacjonuje podkom. Piotr Mucha, rzecznik prasowy KPP w Radzyniu Podlaskim.
Agresor został zatrzymany przez policjantów i trafił do aresztu. - Po wytrzeźwieniu został przesłuchany i usłyszał zarzuty znęcania się nad rodziną w warunkach recydywy. Na podstawie zgromadzonego przez śledczych materiału dowodowego sąd na wniosek policji i prokuratury zastosował wobec sprawcy przemocy domowej tymczasowy areszt. Mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi za kratkami – dodaje podkom. Mucha.
Za znęcanie mężczyzna może usłyszeć wyrok nawet 5 lat pozbawienia wolności. - W przypadku czynu popełnionego w recydywie kara ta może zostać zwiększona o połowę – precyzuje rzecznik radzyńskiej KPP.
- 34-letniego motocyklistę zabrał śmigłowiec ratunkowy
- Buszujący w rzepaku. Poszukiwany listem gończym miał nadzieję, że to dobra kryjówka [WIDEO]
- Rzeka wyrwała ogromną dziurę w jezdni. Droga jest nieprzejezdna [ZDJĘCIA]
- Najechał na rowerzystę. 19-latek trafił do szpitala
- Wyprzedzanie zakończone na drzewie. Policja szuka świadków
Napisz komentarz
Komentarze