Kazimierz Dyczkowski radny gminy Terespol, wskazuje, że droga równoległa do drogi celnej, biegnąca od terminala w Koroszczynie do granicy, jest w katastrofalnym stanie. – Dziura na dziurze, ciągle zgłaszają się do mnie osoby, które na tej drodze uszkodziły samochody. Starałem się zainterweniować w Starostwie Powiatowym w Białej Podlaskiej, ale przekazano mi, że na remont nie ma pieniędzy. Dowiedziałem się też, że starostwo czeka na fundusze od wojewody – mówi radny Kazimierz Dyczkowski. Dodaje, że droga ta wymaga natychmiastowego kapitalnego remontu. – Poza ustawieniem znaków ostrzegawczych nic się nie dzieje. Bardzo prosimy o interwencje w tej sprawie – zwraca się do Słowa Podlasia radny z Kuzawki.
Jak wskazuje Małgorzata Ostrowska, dyrektor wydziału geodezji, katastru i nieruchomości w bialskim starostwie, szansa na remont tej drogi będzie wtedy, gdy wojewoda przyzna fundusze na ten cel. Z uwagi na to, że działka, na której znajduje się droga należy do Skarbu Państwa.
PRZECZYTAJ:
- Potrącił pieszego. Był kompletnie pijany i ma zakaz prowadzenia pojazdów
- Zmiany w radzie społecznej. Dariusza Litwiniuka zastąpi starosta
- Terespol: Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w Podnoszeniu Ciężarów
– Ze względu na wygaszenie Zarząd Obsługi Przejść Granicznych drogę przejął powiat. Wystąpiliśmy do wojewody o komunalizację działki, na rzecz gminy. Obecnie trwa procedura, poszukujemy dokumentów, które by wskazywały, że w czasie trwania reformy administracji publicznej ta działka stanowiła drogę publiczną. Już dwukrotnie występowaliśmy do wojewody o fundusze na remont tej drogi – przekazuje Małgorzata Ostrowska.
Dodaje, że jeszcze przed wygaszeniem ZOPG, starosta jako reprezentujący Skarb Państwa, wystąpił do wójta gminy Terespol o to, czy ten byłby zainteresowany przejęciem dróg, w tym wspomnianej, w formie darowizny. Wójt nie wyraził chęci przejęcia tej drogi w formie darowizny.
– Liczni mieszkańcy piszą do nas o szkodach zaistniałych na wspomnianej drodze. Starosta nie może zabezpieczyć innych funduszy niż te ze Skarbu Państwa, jednak może przekazać je wojewoda. Na pierwsze pismo do wojewody odpowiedziano, że wojewoda nie posiada pieniędzy, ale wysłaliśmy drugie pismo, zaznaczając, że liczni mieszkańcy przejeżdżając tą drogą skarżą się na jej stan i uszkodzenia aut. Poprosiliśmy o fundusze, chociażby na czasowe wyremontowanie drogi, odpowiedzi jeszcze nie mamy – mówi Małgorzata Ostrowska dyrektor Wydziału Geodezji i Katastru i Nieruchomości w Starostwie Powiatowym w Białej Podlaskiej.
Napisz komentarz
Komentarze