Do ogromnego pożaru doszło we wtorek 6 czerwca wieczorem w miejscowości Zabiele w gminie Radzyń Podlaski. Ogień strawił dużą część jednego z gospodarstw. Straż pożarna została powiadomiona o pożarze o godz. 19:33.
– Po przybyciu na miejsce zastaliśmy palący się kompleks gospodarczy, składający się z budynku gospodarczego i trzech garaży. Pożarem objęte były wnętrza budynków wraz z wyposażeniem i sprzętem rolniczym. Działania straży pożarnej polegały na podaniu prądów wody w natarciu w obronie dwóch sąsiadujących stodół. Działania gaśnicze skoncentrowaliśmy na obronie kolejnych budynków oraz garażu, przy którym znajdował się zbiornik z paliwem – 2500 l oleju napędowego – relacjonuje mł. asp. Jacek Mackiewicz z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Radzyniu Podlaskim.
Strażacy walczyli z ogniem, by ten nie zajął kolejnych budynków. Przy jednym z nich stał zbiornik z paliwem. Na miejsce zadysponowano też wóz wyposażony w podnośnik, by usprawnić akcję gaśniczą i podać dodatkowe prądy wody. – Wodę pobieraliśmy z cysterny i dwóch hydrantów, które jednak nie nadążały z uzupełnianiem wody w zbiornikach. Komendant powiatowy straży podjął decyzję, by wodę pobierać z oddalonej o 200 metrów od miejsca pożaru rzeki Białka. Wodę dowożono też trzema ciągnikami rolniczymi – wymienia strażak. Ratownicy prowadzili akcję w sprzęcie ochrony układu oddechowego.
- Zderzenie osobówki z motocyklistą. Jedna osoba w szpitalu
- Potrącił 12-letniego rowerzystę i uciekł
- Potrącił mężczyznę, który kosił pobocze. Miał 3 promile alkoholu we krwi
- Znaleziono ciało w Krznie. To może być poszukiwana kobieta
Po zneutralizowaniu pożaru strażacy rozpoczęli dogaszanie oraz rozbiórkę elementów dachu oraz przerzucanie i wywożenie nadpalonej słomy, która znajdowała się w oborze. – Nastąpiła też rozbiórka konstrukcji, która zawaliła się na palące się przyczepy ze zbożem. Częściowej rozbiórce poddane zostały ściany budynku, które stanowiły zagrożenie dla pracujących na miejscu ratowników – dodaje dyżurny operacyjny.
Niestety pomimo trwającej ponad 7 godzin akcji gaśniczej, straty po pożarze są ogromne. Oszacowano je na 1,5 miliona złotych.
Na miejscu łącznie pracowało 60 strażaków z jednostek: JRG Radzyń Podlaski (4 zastępy), OSP KSRG Żabików (2 zastępy), OSP KSRG Paszki Duże (2 zastępy), OSP KSRG Borki (2 zastępy) i po jednym zastępie z OSP KSRG Branica Radzyńska, OSP Niewęgłosz, OSP Olszewnica, OSP Płudy. Na miejsce własnym środkiem transportu przybyli też strażacy z OSP Brzostówiec. Na miejscu pracowali też policjanci.
Straty są ogromne. Spłonęły m.in. budynki, kombajn, ciągniki, samochód osobowy marki Peugeot, prasa rolująca, sprężarki, zapasy zboża, nadpalona została instalacja fotowoltaiczna.
Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej w jednym z garaży. Straty wstępnie oszacowano na 1,5 mln złotych, w tym 400 tys. zł w samych budynkach. Uratowano mienie o wartości ok. 1,5 mln złotych.
Napisz komentarz
Komentarze