Lublinianka Lublin przyjedzie do Radzynia Podlaskiego wyłącznie w młodzieżowym składzie. W rundzie wiosennej sezonu 2022/2023 drużyna z Lublina ma już świadomość spadku z ligi. Sposobem na zarobienie dodatkowych pieniędzy jest gra młodzieżowcami, ale i jedynym wyjściem w obecnej sytuacji.
-Każdy mecz to dla nas bagaż doświadczeń. Chcemy pomóc sobie klasyfikacją Pro Junior System i ogrywamy z piłką młodych zawodników na ostatniej prostej sezonu. Zdajemy sobie sprawę ze swojej sytuacji w tym sezonie - mówi Radosław Adamczyk, trener Lublinianki Lublin.
W innej sytuacji natomiast jest Paweł Babiarz i jego zespół, który ma komfortową sytuację na koniec sezonu. Priorytetem Orląt pozostaje dalej Pro Junior System, dlatego sobotnie spotkanie będzie pojedynkiem młodzieżowców.
- Gramy dalej młodzieżowcami o punkty do klasyfikacji PJS. Lublinianka i my grając zespołami złożonymi z młodych zawodników, spowodujemy to, że sobotni wynik będzie trudny do przewidzenia. Dla naszych piłkarzy będzie to szansa, żeby sprawdzić się na tle kolegów, którzy spędzili więcej czasu na boisku - mówi Paweł Babiarz.
Mecz w Radzyniu Podlaskim rozpocznie się 10 czerwca o godzinie 17:30.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze