Krzna Rzeczyca - Red Sielczyk (Biała Podlaska) 0:4 (0:3)
Krzna: Szczygiel - Stepulak (65 Grabowski) Daniluk (55 Nestorowicz), L. Wysokiński (70 Elezaj), W. Wysokinski, Olszewski, Grudzinski (65 Staska), Tymoszuk, Chudowolski K. (70 Chudowolski B.), Góralski (65 Szostkiewicz), Wróbel
Red: Chomiuk - Furman (Kielichowski), Skrodziuk, Szydłowski, Rudzik (Stelmaszuk), Kaździoł (Maliszewski), Pastuszewski, Maksymiuk (Dorosz), Zabielski (Tarkowski), Błędowski (Rombek), M. Dorosz
Bramki: Zabielski (dwie), Rudzki, Pastuszewski
W pierwszej połowie spotkanie szybko zdominowali przyjezdni, którzy mogli strzelić nawet sześć bramek Krznie Rzeczyca w premierowej odsłonie gry. W drugiej części zagrali w KS Red Sielczyk, wszyscy zmiennicy. Spotkanie rozgrywali pod pełną kontrolą przyjezdni. Gospodarze wychodzili z nielicznymi kontrami, które nie stanowiły wielkiego zagrożenia dla drużyny z Sielczyka. Po czwartym golu dla Red Sielczyk, Krzna opadła z sił. Mecz rozstrzygnął się na korzyść drużyny z Białej Podlaskiej wynikiem 4:0.
- Cieszymy się z wygranej i w następnym sezonie walczymy o awans. W niedzielę przyjechało z nami z Sielczyka, kilkudziesięciu kibiców - mówi Bartłomiej Pastuszewski, trener KS Red Sielczyk.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze