Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 07:59
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Punkty karne będą po staremu. Kierowcy odwdzięczą się przy urnach?

PiS sam stworzył ten system. Nie słuchał nikogo, mimo ostrzeżeń. Teraz cichcem się z niego wycofał. Z zaostrzonego systemu punktów karnych. Taki wyborczy ukłon w stronę kierowców.
Punkty karne będą po staremu. Kierowcy odwdzięczą się przy urnach?
PiS sam stworzył ten system kar dla kierowców. Teraz cichcem wycofał się z zaostrzonego systemu punktów karnych. Taki wyborczy ukłon w stronę kierowców

Źródło: Policja

PiS bez rozgłosu wycofał się z zaostrzonego systemu punktów karnych, który sam z pompą wprowadził przed rokiem.

Znów zmiana przepisów

17 września 2022 roku w życie weszły przepisy, które do 2 lat wydłużyły okres ważności punktów karnych i zlikwidowały kursy redukujące ich liczbę. 

Zmiany zadziałały piorunem. Tylko w ciągu pierwszych 6 miesięcy od wprowadzenia nowych przepisów – jak przypomniał autokult.pl – prawo jazdy za punkty straciło ponad 7500 kierowców. Jest to 55 proc. więcej niż średnio w ciągu półrocza w 2021 i 2022 r. Kierowcy, zwłaszcza zawodowi, ostro zaprotestowali. Również ich pracodawcy, którzy nagle zaczęli mieć problemy z obsadą kursów. 

Rząd nie przyznał się jednak do błędu. Wycofał się okrakiem. Cichcem wprowadził poprawkę do nowelizowanej właśnie ustawy dotyczącej przejazdów pasażerskich. Ustawa szybko przeszła przez parlament i równie szybko podpisał ja prezydent. Została też opublikowana.

Co się zmieni?

Przede wszystkim naliczone za wykroczenia drogowe punkty karne będą ważne przez rok, a nie jak to jest teraz – 2 lata. Ta zmiana wejdzie w życie 17 września 2023 r. Żeby było zabawnie – w pierwszą rocznicę poprzednich zmian. 

Do czasu wejścia w życie zmian w zakresie punktów karnych wszystko pozostaje na dotychczasowych zasadach. Oznacza to, że przez całe wakacje kierowcy nie będą mogli liczyć na żadną taryfę ulgową, bo prawo nie działa wstecz. Punkty karne  będą kasowane dopiero po 2 latach. Sytuacja zmieni się 17 września.

PRZECZYTAJ TEŻ:

Redukcja punktów karnych

Okazuje się, że wprowadzone tylnymi drzwiami przepisy przewidują i taką możliwość. Kierowca raz na 6 miesięcy będzie mógł brać udział w kursie, który zmniejszy mu liczbę punktów na jego koncie o 6. Tak jak to było w przeszłości.

Na razie jednak nie wiadomo, kiedy takie kursy zostaną uruchomione.

Zmienili to, co sami zmienili

„Rząd zmienił przepisy o punktach karnych tylnymi drzwiami i nie musi być przypadkiem, że stało się to właśnie przed wyborami. Wiele wskazuje na to, że to gest w kierunku zawodowych kierowców i tych posiadaczy prawa jazdy, którzy często lekceważą przepisy – skomentował autokult.pl. –  Zapewne partia rządząca liczy na to, że za wprowadzone zmiany grupy te odwdzięczą się przy urnach. Nie można zapominać jednak, ze PiS rozwiązuje problem, który sam stworzył”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama