Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 18:12
Reklama
Reklama

Myślała, że dostanie w spadku fortunę. Straciła kilka tysięcy złotych

54-latka uwierzyła kobiecie z portalu społecznościowego, że ta chce jej przekazać w spadku fortunę. Miało to być łącznie 530 tys. euro. Okazało się niestety, że kobieta padła ofiarą oszustów i straciła kilka tysięcy złotych.
Myślała, że dostanie w spadku fortunę. Straciła kilka tysięcy złotych
54-latka uwierzyła kobiecie z portalu społecznościowego, że ta chce jej przekazać w spadku fortunę. Miało to być łącznie 530 tys. euro. Okazało się niestety, że kobieta padła ofiarą oszustów i straciła kilka tysięcy złotych

Źródło: Pexels/poglądowe

Do bialskiej policji zgłosiła się 54-latka, która padła ofiarą oszustwa. 

Na portalu społecznościowym otrzymała ona wiadomość od kobiety, rzekomo mieszkającej we Francji. Nieznajoma twierdziła, że jest chora, dlatego swój majątek postanowiła przekazać właśnie 54-latce. Łącznie miało to być 530 tys. euro. 

Poszkodowana korespondowała od połowy maja ze "spadkodawczynią". Nieznajoma z Francji twierdziła, że chce zrealizować wszystkie formalności i przekazać darowiznę jeszcze przed operacją, która ją czeka.

Skontaktowała 54-latkę z notariuszem, który poinformował, że właścicielka spadku poniosła koszty, związane z przekazaniem darowizny, jednak są potrzebne dodatkowe opłaty, między innymi za potwierdzenie legalności darowizny w sądzie. By potwierdzić wiarygodność swoich słów, przesyłał pokrzywdzonej dokumenty, dotyczące darowizny wystawione na jej dane osobowe.

CZYTAJ TAKŻE:

Niestety, okazało się, że kobieta padła ofiarą oszusta. 

54-latka postąpiła zgodnie z jego wskazówkami, wykonała przelewy oraz założyła rachunek walutowy. Zrealizowała łącznie trzy transakcje na kwotę niemal 4 tysięcy złotych. Jednak kiedy cały czas pojawiały się nowe komplikacje i potrzeba kolejnych wpłat kobieta nabrała podejrzeń, że została oszukana. Wówczas postanowiła zgłosić się na komendę – relacjonuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.

Teraz policja ustala sprawców oszustwa. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama